- Co ci się stało? - zapytałam kiedy ujrzałam twarz Elizy. Była cała posiniaczona.
- M-m-mama mnie uderzyła... - wyszeptała tak jagby jej mama wszystko słyszała.
- Ale jak to? Czemu? - pytałam zdziwiona.
- B-b-b-bo powiedziałam do niej że nie zjem obiadu...
- Aha? Tak o nic z dupy się przyczepiła?
- Ciiii nie mów tak głośno. Ona wszytko słyszy. Ona tu jest....Nagle Eliza zemdlała. Nie wiedziałam czemu.
* 6 godzin później *Eliza obudziła się w szpitalu.
- Gdzie ja do cholery jestem?! - wrzasnęła oburzona Eliza.
- Spokojnie jesteś w szpitalu - uspokajałam ją.
- W dupie mam ten szpital i ciebie też mam w dupie żmijo!!!Czy to było do mnie? Czy Eliza właśnie się na mnie wydarła i powiedziała że ma mnie w dupie?
TAK
- Nie chce cie znać Melanie! Nie chcę! Zrywam przyjaźń! - mówiła bez przerwy Eliza.
- Okej.
- Idź stąd.
- Okej, Pa.Ja Melanie Florence nie zamierzałam się użalać i płakać jak inne laski. Trudno się mówi i żyje się dalej to tylko zwykła zdradziecka suka z tej Elizy. Nie ma co się nad nią użalać i tyle. Znajdę se nową.
W DOMU
Wróciłam ze szpitala prosto do domu, i jak zwykle odrobiłam lekcje wypiłam herbatę, obejrzałam film na netflixie, a potem poszłam spać.
STANDARD
202 SŁOWA 😻
CZYTASZ
Bound by the beach
Teen FictionGłówna bohaterka Melanie ( czyt. Melani ) mieszka w nowym Jorku, prowadzi normalne życie ,,that's ger", ale jej rodzice chcą ją wywieźć do babci na całe lato. Dziewczyna nie chce opuszczać swoje rodzinnego miasta ale no cóż, musi. Kiedy już to posta...