Shanti ostro o...

...o ,,inspiracjach"

Więc...znowu lecę się naprodukować (to może nawet i lepiej. Maleją szansę, że rozwalę książkę do geografii)

No to let's  go...

Ogólnie na Wattpad dużo rzeczy jest inspirowanych. I nie ma w tym nic złego. W końcu dopóki jest to nasze dzieło, które nie pokrywa się całością z pracą inspirowaną. Jednak warto rozróżnić zdrową inspiracje od przesadnej inspiracji czy kopii.

Najpierw zajmijmy się może samą definicją słowa ,, inspiracja"

Na polski:

Inspiracja- to zapożyczanie czyiś pomysłów, jakiś koncepcji itp. gdzie dzieło pierwotnie (powinno, bo to wtedy jest zdrowa inspiracja) stanowi tylko punkt wyjścia (czyli od tego, czym zaczynamy) do naszej historii.

Skoro definicje mamy za sobą, wejdźmy w temat głębiej. 

Każdy z nas może dostać przypływu weny po obejrzeniu jakiegoś filmu, serialu czy nawet bajki for kids.
Mówię to własnego doświadczenia, gdyż ja nie raz również miałam coś takiego.

Wezmę tutaj dwie swoje książki pod lupę.

Pierwsza inspirowana to oczywiście:
,,Kittens of the night"

Ci, którzy to czytali na pewno widzą, że inspirowałam się trochę animacją Duo Cartoonist i trochę piosenką Erutana ,,Come little children"

Czy można nazwać to zdrową inspiracją? Możecie ocenić sami

A drugą jest planowana przeze mnie nosząca tytuł ,,Poszukiwany".

Ona z kolei jest częściowo inspirowany filmem sso (Star Stable Online) wykonany przez Martine Lionberg noszący tytuł ,,Czarny Cień. Pod osłoną nocy"

Więc, bardzo polecam obejrzeć, bardzo dobra seria.

Na YT często możemy dostrzec inspiracje np. W Minecrafcie : Igrzyska Śmierci czy Manhunty.

Są one z zagranicy, jednak większość youtuberów prowadząc swoją narrację powoduje, że historia jest ciekawa.

Przejdźmy do drugiego typu kategorii, a mianowicie

PRZESADNA INSPIRACJA

I ktoś mnie może teraz zapytać

~Ale Shanti, przecież nie ma czegoś takiego jak ,, zbytnia" inspiracja. To się nazywa kopia~

No, niekoniecznie, jednak tym terminom blisko do siebie.

Zbytnia inspiracja pojawia się wtedy kiedy czymś inspirujemy się ZA BARDZO.

Niestety, ale na wattpadzie często coś takiego widzę. Jedni, z reguły mniejsi wattpadowicze biorą pomysł od innych pisząc praktycznie to samo, ale jeszcze w miarę z wyraźnymi różnicami.

Inspiracja nie jest niczym złym, jednak trzeba umieć zauważyć granicę.

Często w RP coś takiego również ma miejsce, ale...ale trochę w inny sposób..

Wiadomo, ciężko jest nie mieć podobnie charakterem do innej postaci czy nawet wyglądowo. Bardziej chodzi mi o ,,inspiracje" cechami, które raczej nie jest łatwo wymyślić samoistnie.

Wyobraźcie sobie teraz RP z mocami np. moje.

I weźmy, że któreś z was daje waszemu kotu na imię Biały nie? I dajecie mu np. Wyostrzoną i ulepszoną moc czegoś dosyć niestandardowego np. Zmiana koloru futra w celu kamuflażu.

I teraz ja robię bardzo podobny formularz. Mamy podobny wygląd, imię np. Biel i najważniejsze MOC. Mam taką samą moc jak wy.

I powiedzcie mi szczerze. Czy to nie jest zbytnia inspiracja? Byłabym wręcz skłonna powiedzieć, że to kopia, ale jeszcze powiedzmy wiek, historia czy charakter nas różni, no to zawsze osoba ,,inspirująca się" może się wyprzeć.