Co jeśli..?
Co jeśli oni mnie teraz obgadują?
Co jeśli jestem grubą świnią?
Co jeśli Bartek mnie nie kocha?
Co jeśli jestem tylko zakładem?
Co jeśli Tom ma inną?
Co jeśli jeśli bym się z nimi pogodziła?
Co jeśli nie poleciałambym do Egiptu?
Co jeśli nikt mnie nie lubi?
Co jeśli przestała bym jeść?
Co jeśli odcięła bym się od życia?
Co jeśli uciekła bym z domu?
Co jeśli moi rodzice nie żyją?
Co jeśli popełniła bym samobójstwo?
Co jeśli jestem zwykłym gównem?
Co jeśli się potnę?
Co jeśli się z nimi pogodzę?
...Rozmyślałam i skączyłam jeść. Wyszłam i poszłam do mojego motoru. Postanowiłam że sprobóje i napisze do Billa, Toma i Martyny zwykłe,, przepraszam,,.
Założyłam kask i pojechałam do domu.Pow tom
Jedliśmy i plotkowalismy ale odczówałem w sobie pustkę. Osoba którą kocham, raczej teraz mnie nie na widzi. Wszyscy w tym samym momęcie dostaliśmy wiadomość.
Co jest xd. - powiedziała Mati jak usłyszała ze nasze telefony się odezwały w tym samym momęcie.
Czytaliśmy wiadomość i była to Kaila.
Napisała nam wszystkim przepraszam. Nie wiedzieliśmy o co chodzi.
Ja jadę do niej wy zostańcie. - powiedziała Martyna po czym pobiegła do samochodu.Pow Martyna.
Weszłam do auta i pojechałam do Kaili. Gdy byłam już pod domem Kaili zadzwoniłam 1...2...3..4...5... I nie otwierała. Przypomniało mi się że Kaila dała mi zapasowy klucz. Otworzyłam drzwi i pobiegłam na górę. To co zauważyłam było straszne. Leżała tam Kaila cała pocięta.
Kaila nie zasypiaj!..-krzyknełam już płacząc.
Słyszysz?.. - zapytałam nie czekając na odpowiedź.
Kurwa Kaila nie zasypiaj.. - powiedziałam i wzięlam ją na ręce po czym zadzwoniłam do Billa.Pow Bill
Jedliśmy i śmiałiśmy się z Tomem i jego nową dźunią która do nas podeszła. Nagle zadzwoniła do mnie Martyna, odebrałem.
-Boże Bill przyjedź pod dom Kaili.
- Co się stało?
-KAOLA JEST CAŁA POCUĘTA NIE WIEM CO ROBIĆ.
-Japierdole już jadę.
Powiedziałem i się rozłączyłem.
Jadę gdzies zostańcie tu.-powiedziałem i pobiegłem do auta. Wsiadłem i szybko pojechałem do domu Kaili. Gdy dojechałem podbiegłam do mnie Martyna z Kamilą na rękach i wsiadła do auta po czym krzyknęła płaczącym głosem:
ZAPIERDALAJ DO SZPITALA SZYBKO KURWA.
Posłuchałem Szybko do szpitala. Gdy byliśmy na miejscu wziąłem Kaile na ręce i pobiegłem do szpitala wraz z Martyną.
Weszliśmy i podbiegłem do pierwszego lepszego doktora.
Dzień dobry. - powiedział.
Nie dobry niech Pan ją ratuje.
Dobrze proszę ją tu położyć. - powiedział i wskazał na łóżko na kółkach(XDD jak to brzmi). Zrobiłem to co kazał i pojechała.
Zadzwoniłem do Toma i usiadłem koło zapłakane Martyny na krześle.-halo Bill co się stało?
-przyjedz do szpitala.
-CO SIĘ STAŁO.
-Kaila.. Przyjedź.
-jadę.
I się rozłączył.
Nagle do sali wparował Tom.
-GDZIE ONA JEST.
-Tom spokojnie.
-JAK MAM BYĆ SPOKOJNY JAK OSOBA KTÓRĄ KOCHAM LEŻY W SZPITALU..Pow Kaila
Przebudziłam się. Słyszałam krzyki Toma:
JAK MAM BYĆ SPOKOJNY JAK OSOBA KTÓRA KOCHAM LEŻY W SZPITALU..
Zaniemówiłam. On mnie w ogóle lubi?
Wstałam z łóżka choć nie mogłam ponieważ mieli mi sszywać rany. Poszłam na korytarz i patrzyłam na nich. Zobaczyłam że się na mnie patrzą. Tom miał już biegnąc ale pielęgniarka kazała mi wejść do sali.Obudziłam się. Był ranek. Popatrzyłam na datę i godzinę na telefonie. KURWA MIAŁAM LECIEĆ DO EGIPTU. Byłam zamieszana. Postanowiłam napisać do nich list z przeprosinami że mnie nie będzie. Napisałam szybko, schowałam w kopertę i poprosiłam pielęgniarkę żeby go dostarczyła na pocztę. Wstałam ponieważ pielęgniarka miała zaprowadzić mnie na stołówkę. Szliśmy wielkim korytarzem aż dotarliśmy. Siadłam do stołu i dostałam jajecznicę i 2 kanapki. Zjadłam szybko i poszłam do mojej sali. Miałam konto na tik toku więc nagrałam tam tt z nowej mapy minecraft i wygrałam.po chwili zobaczyłam że Marti napisała na naszej grupce jak się czuje.
Czar grupowy Martyna, Tom, Bill, Ty
Jak się czujesz Kali? - M
Okropnie - K
Zobaczysz przejdzie ci-B
Oby, czuję jagbym miała za chwilę zwymiotować. - K
To nie wiem wyzygaj się-B
Ale jak, ja czuję że muszę ale nie moge-K
Wstać palce do buci tak żeby cie brało na wymioty i zwymiotuj-M
Dobra-KPoszłam do łazięki i zrobiłam tak jak Martyna powiedziała. O dziwo udało się. Podeszłam do umywalki, przetarłam buzię i poszłam napić się wody. Postanowiłam się zdrzemnąć więc podłączyłam telefon do ładowania i położyłam się na łóżku po czym przykryłam się koudrą i usnęłam.
COŚ ODEMNIE: HEJKA PRZEPRASZAM ZA PRZERWĘ ALE JUŻ WRACAM DO PISANIA.
CZYTASZ
I love him.. ONLY HIM-Tom kaulitz
Romance17 letnia Kaila Sabat postanowiła przejść się na spacer jak co dzień. Przechodziła koło zwykłej kawiarni o niezauważyła że chodnik jest nie równy i upadła na mężczyznę.. Nie zwykłego bo w worowatych ubraniach i czarnych warkoczykach. Dziewczyna pod...