-Mateusz serio jej nic nie powiedziłeś? - spytał się Solar.
-Myślałem że nie mam jej nic mówić- powiedział Zabson.
- Ja się już domyślam oco chodzi mi Mati chyba spełnia moje marzenie - powiedziałam.
- No więc tak Patka mamy pytanie czy chciała byś zostać naszą producentką? - powiedział białas.
Popatrzyłam na Mateusza a on na mnie.
- Nie no zbije cię kiedyś Mati serio czemu to dla mnie robisz to wszystko przecież ja na to nie zasługuje - mówiłam z łzami w oczach.
- Patka tyle dla mnie zrobiłaś że musiałem ci to jakoś wynagrodzić - Powiedział Mateusz i mnie przytulił.
- Tak bardzo bym chciała zostać waszą producentką - powiedziłam
- Dobra patka idź podpisz te wszystkie papierki a ja zaraz wrócę - powiedział mati.
- Okej - powiedziałam.
A mati poszedł po bukiet kwiatów
@zabsonziomal
Opis: Szczęsliwa @patka_g.Komentarze:
Fukaj- jaki słodziak ;)
SBM_label- nowa producentka SBM hshs.
Więcej komentarzy.
-Mati Odwieziesz mnie do domu - zapytałam.
- Tak a coś się dzieje?- spytał.
- nie nie wszystko okej - powiedziałam smutna.
- no okej - powiedział Mati.
Już w domu..
Poszłam się umyć i zrobić pielęgnacje.
Położyłam się do łóżka i zobaczyłam wiadomość od Aleksa.
Od Aleksa
- Cześć mam pytanie czemu tak szybko wyszłaś z biura?
Do Aleksa
- Hej no źle się poczułam i Mateusz mnie odwiózł a co?
Od Aleksa
- Nie nic poprostu się martwię o ciebie.
W moich myślach.
-Ale słodkie że się o mnie martwi.
Do Aleksa
- Nie martw się o mnie dobra ja kończę i idę spać dobranoc.
Od Aleks.
- Dobranoc Patka.
Rano.
Znów ktoś rano dzwonił mi do drzwi, a tam Mateusz, Lanek, White 2115, Bedoes, Solar, Białas, Walczuk i Fukaj.
- Witam Panią - Powiedział Lanek i nagle wtrącił się Fukaj i do mnie podrzedł.
- Cześć - przytulił mnie i powiedział.- Patka wszystko dobrze?
- No nie naj lepiej się - powiedziłam.- A co?
- Jesteś blada i źle wyglądasz.-Powiedział Alex.
- Ej posuń się Alex - powiedział Mateusz - Patka brałaś leki?
- Yyy tak tak brałam - powiedziałam.
Tak w ogóle to chorujesz na Anemię i musisz brać leki.
- Mnie nie okłamiesz słońce raz dwa jeść śniadanie i leki brać - powiedział Mateusz.
- No dobra - powiedziałam smutna- A wchodźcie do środka.
- Ej Mati na co choruje Patka? - spytał fuki.
-Mateusz popatrzył się na minie a ja pokiwałam głową.
- A więc Patrycja Choruje na Anemię i czasmi tak ma jak nie weźmie leków bo zapomina a ja muszę ją pilnować ps. jej Matka powiedziała że mam ją pilnować. - powiedział żapson.
-Że co moja matka ci każe mnie pilnować żebym brała leki?- powiedziłam.
- Tak - powiedział.
-I że ty se z nią gadasz a ja od roku nie mam z moją rodziną kontaktu okropny jesteś - powiedziałam.
- Kiedy ostatni raz z nią rozmawiałeś? - spytałam.
- Trzy dni temu - Odpowiedział.
- Aha - powiedziałam i poszłam do swojego pokoju bez słowa.
- No i masz przejebane stary masz zapas miśków w studio? - Spytał się Walczuk.
- No mam ale teraz nie wystarczy jeden głupi miś boże co ja narobiłem po co ja to mówiłem- powiedział żaba.
Tym czasem u mnie.
Siedziałam na łóżku płacząc i oglądając zdjęcia moje i mojej rodziny.
Nagle ktoś zapukał.
- Kto tam - spytałam.
-Najepsi Wujkowie- powiedział Lanek
Od Razu wiedziałam że to Lane Bedi i Seba.
Podeszłam do drzwi i otworzyłam odrazu przytulił mnie bedi a ja odwzajemniam.
- Co chcecie? - spytałam.
- Czemu poszłaś? - spytał mnie Lanek.
- Bo tak bo Mateusz zachowuje się jak moja matka i tyle w temacie, chcecie coś jeszcze jak nie to wypad - powiedziałam.
- Ej czemu tak agresywnie - powiedział lanek.
- Dobra chcecie coś jeszcze? Jak nie to zawołajcie mi tu Aleksa - powiedziłam a oni wyszli.
-Alex masz iść do Patrycji - powiedział Lanek.
- Była wkurzona? - spytał Alex.
-Tak - powiedział Seba.
- Czyli mam przejechane zajebiście - powiedział Alex.- Dobra idę jak Umer to podziękujcie Maczakowi że byłem w SBM - powiedział Fukaj.
Zapukał do drzwi.
- Kto tam - powiedziałam
- Fukaj twój ulubiony - powiedział Alex.
Podeszłam do drzwi otworzyłam Alex wszedł a ja usiadłam na łóżku.
- Usiąść obok mnie - powiedziałam.
Alex usiadł a ja się do niego przytuliłam i zamknąłam oczy i zasnełam.
___________________________
Przepraszam za błędy.
639 słów.