Krótkie Wiersze~Drarry

Śmierć i jej smak

Śmierć

Ostatecznie nadejdzie, każdego dotknie ,
czeka jedynie aż się człowiek potknie.

Kiedyś uczucia malowały me serce ,
dziś takie puste i skamieniałe wielce .

Nie czuję niczego, nic mną nie rusza ,
Och jak bardzo zraniona ma dusza .

Przy życiu jedynie ból mnie utrzymuję,
jedynym jest co rozum pojmuję.

Harry.... Mój Harry , leży nieżywy ,
a ja nie wierzę że widok to prawdziwy.

Świat nagle ucichł , każdy cię kochany żałuję .
Nagle wszyscy widzą, jak twą twarz całuję.

Nic mnie nie obchodzi, niech mnie nawet wydziedziczą,
ale nie ma możliwości że mnie teraz ograniczą.

Słyszę śmiech ciotki Belli , wiem że nie wiele ją kosztuję.
Widzę też wstręt do mnie który, na jej twarzy się maluję.

Nagle czuję furię, odzyskuje siły.
I wiem już że dla mordercy będę nie miły.

W dupie mam moc i potęgę przeciwnika,
właśnie dziś wzbudzę w sobie awanturnika.

Moja magia aż się cała gotuje ,
ciężka walka właśnie się szykuje.

Zabije skurwysyna chociażbym miał poświęć wszystko.
Zabije , zabije i nie będę grał czysto.

Niech poczuje ból i cierpienie obszernie .
A ja się wtedy uśmiechnę niezmiernie .

Wnet wstaję i oczy me otwieram ,
zanim zawalczę ciało twe zabieram .

Gdy jesteś bezpieczny wracam do niego ,
już ostatni raz widzę go żywego .

To niesamowite jak wszyscy są cicho ,
gdy ja stoję przed diabłem i niech mnie trafi licho.

Walczę dzielnie , rzucam jedynie niewybaczalne .
Unikam również zaklęcia nieobliczalne .

Jeszcze w żaden sposób mnie nie oszukał?
I nagle poczułem znak który , mnie przypalał.

Odebrał mi różdżkę , wiem że przegrałem .
Pociesza mnie jedynie to że cię Harry pomścić próbowałem .

Jeżeli umrę spotkajmy się znów
i nie popełniamy więcej błędów.

To już mój koniec, zabija mnie niewerbalnie.
Czekam tylko aż mnie zielone światło dopadnie ...

I tak się skończyło Harry kochanie ,
Teraz nas czeka tylko ...