1. Nowy Świat

14 3 1
                                    

Spojrzałam przez okno małe

W samochodzie mym

Bo niebo takie wspaniałe

Za jedną z grubych szyb


Zastanawiałam się długo
Co w tym miejscu czeka mnie

Może poprostu pożałuję tego srogo

A może coś mnie zje


Westchnęłam przeciągle marszcząc różowy nos

Martwiłam się tym ciągle

W gardle grząs mi głos


Nie dość że ja inna

Nie dość że głupia

Mimo że ja zwinna

Ciągle daję głupa


Czy nieznanego boję się?

Tak

Czy chce zostawić cię?

Nie


Jak tempą muszę być dziewczyną

By niezrozumieć że

Ludzie będą gardzić mną

Jak piach gardzi morzem


Czemu Tu parkuje

Przed tym domem małym

Osiedlić się jak tuje

W jednym miejscu stałym


Z auta mego wysiadam

Zmierzam do recepcji

Oczekując pokoju siadam

Czy szukać w tym incepcji?


W miejscu takim pięknym
Spokojny jak prawdziwy dom

Szczerym, mrokiem nie zrażonym

Kto by chciał uciec stąd?


Nie ja.
Nie ja.

Noc nad ŚwiteziemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz