Dzieciństwo 1

2 0 0
                                    

Moje dzieciństwo było okropne po śmierci moich rodziców... Od jednej rodziny zastępczej która była patologią do kanibali. Najgorzej było w gotyckim dworze bo tam próbowali sprzedać moje organy. Jedna rodzina zastępcza wydawała się ok ale po kilku dniach zaczęli karmić mnie tylko czekoladą abym była tłusta jak oni. Byłam w rodzinie influencerów ale oni zaadoptowali mnie tylko pod wyświetlenia. Moja ostatnia rodzina była bardzo fajna kobieta pezpłodna i przemiły mężczyzna. Ale... Ona zaszła w ciążę i cudze dziecko już ją nie interesowało...
Pani Girwendart podobno jest moją babcią ale w to nie wierzę ponieważ moja mama mówiła że babcia nie żyje.
Ta pani wydaje się stuknięta bo mówi że jest moją jedyną rodziną.

BólOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz