Rozdział 2

12 0 0
                                    

Benio nie wytrzymał i wyszedl z łazienki i podszedł do do Marka i zaczął go odpychać od Soni.

-Co ty robisz tu co ?- powiedział marek

-miałem zapytać o to samo-powiedział-A teraz wynocha-powiedział głośnym tonem benio

-Nie bo to moja dziewczyna - powiedział marek

- Już nie - powiedziała sonia

-Zamknij się- krzyknął marek

Benio go jakoś wyprowadził z pokoju przed wyjciem Marek powiedział krzycząc:

-jeszcze mnie po pamiętacie

Po wyściu Marka z pokoju Sonia ubrała się w ubrania i zaczęła znowu płakać.Benio do niej odszedł i ją przytulił a ona się wtulila.

-Już wszystko będzie dobrze- powiedział cichym głosem

-A co jeśli wróci-powiedziała z strachem w głosie

- Nie powróci zobaczysz jeszcze się z tobą pogodzi i znajdze inną -powiedział Benio

- Mam taką nadzieję- powiedziała zewając

- połóż się i zaśnij a ja jadę do domu -powiedział Benio wstając z łóżka

Sonia złapała go za rękę I powiedziała:

- Benio nie jedź proszę boje się sama zostać-powiedziała ze starachem w głosie

- No dobrze- powiedział Benio siadając obok Soni

- A położysz się obok mnie?- zapytała Sonia

- Jak chcerz to się położę- powiedziała Benio kladząc się obok Sonia
Sonia wtuliła się w niego . Sonia tak bardzo chciała powiedzieć Beniowi że kocha go ale nie potrafiła tego zrobić wiec czekała jak on jej wyzna miłość.
Sonia zasnęła Benio też był zmęczony więc się przytulił i też zasnął. Godzinę później Benio się obudził.Zobaczył czy Sonia śpi dalej spała benio nie chciał jej obudzić więc powoli wstał. Ale ta się obudziła.

- Benio gdzie idziesz-zapytała Sonia

-chciałem jechać do domu  -powiedział Benio

- Nie chce sama zostawać- powiedziała Sonia ze łzami w oczach

-A masz rospakowane rzeczy z walizek?- zapytał Benio

-Nie a czemu pytasz-powiedziała Sonia

-Bo może u mnie byś zamieszkała narazie przecież on nie wie gdzie mieszkam więc cię nie znajdzie-powiedział Benio

- Ale on ma mają lokalizację -powiedziała Sonia

-To wyłączysz telefon i kupimy Ci nowy i nowy numer telefonu  i wtedy go przechytrzymy-powiedział Benio

- Możemy spróbować- powiedziała Sonia

- No to jedziemy-powiedział Benio

Sonia zasuneła walizki.Po czym odrazu wyłączyła telefon. Już wyszli z hotelu i kierowali się do auta Benia.Benio włożył walizki do bagażnika i wsiadł do auta.W drodze do domu weszliśmy do sklepu po zakupy i po Soni  nowy telefon. Sonia powiedziała że jutro pojedzie i zrobi nowy numer telefonu. Już szli do domu z walizkami i zakupami.Benio otworzył drzwi i weszli do mieszkania. Benio rozpakowywał zakupy a Sonia rozpakowywala swoje ubrania w szafie.Benio rozpakował zakupy i poszedł do Soni.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 31, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Moje Nowe ŻycieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz