Hogwart Córka Syriusza Blacka

rozdział 1.Nowa przygoda🙂

[Hejka to moja pierwsza książka więc prezepraszam za możliwe błędy.]Hej mam na imię Laila mam 11 lat w tym roku jadę do hogwartu. Nie znałam mojego ojca. Wiem jedynie ,że miał na imię Syriusz i ,że trafił do azkabanu po moim urodzeniu. Na początku wychowywała mnie siostra mojego taty więc nie miałam zbyt miłego dzieciństwa. Ale pamiętam dwa takie wspomnienia. Bawiłam się z moim kuzynem w berka na dworze nagle przyszła jego mama i dała nam ciasto z truskawkami. Albo: Draco zaczął rozmowę o hogwarcie. Rozmawialiśmy w tedy cały wieczór.
Jednak pewnego dnia okazało się ,że siostra mojego taty trafiła do azkabanu. Od tego czasu wychowywałam się z moim kuzynem od tamtego momętu miałam lepsze dzieciństwo.

-Laila laila.
Usłyszałam głos mojego kuzyna.
-Co się stałam. zapytałam.
-Dostaliśmy listy do hogwartu.
-chodź szybko otwieramy. Powiedział.
-Okej.
W liście do mnie pisało:
Droga Lailo chcieli byśmy cię powiadomić ,że dostałaś się na 1 rok w hogwarcie. Listę potrzebnych rzeczy wysłaliśmy w liście do twojej cioci i wójka. Albus Dumbledor.
-Jak się cieszę. Hodźmy się pakować. Powiedziała. I tak też zrobiliśmy.

30 dni później.
-Draco hodź szybko do pociągu bo zaraz odjeżdża.
-No już idę.
Gdy wsiadliśmy do pociąu rozdzieliliśmy się bo nie było miejsc na 2 osoby w przedziałach ja poszłam w lewą stronę a Draco w prawą. Doszłam do przedziału gdzie była dwójka starszych chłopaków. Sdobyłam się na odwagę otworzyłam drzwi i powiedziałam.
-Hej. Mogę się dosiąść. Wszędzie są tłumy.
-Tak jasne . Twój pierwszy rok?
Zapytał jeden z nich.
-Tak. Odpowiedziałam
-To witaj w hogwarcie. Ja jestem Fred a to jest Georg(czyt dżordż).
-ja jestem Laila.
Powiedziała.
Podróż minęłam nam na opowiadaniu o hogwarcie. Za nim się obejżałam już byliśmy na miejscu
[To koniec pierwszego rozdziału fajnie by było gdybyśnie dali gwiazdkę,komentarz i zaobserwowali mnie. 3O2 słowa.] DO NASTĘPNEGO ROZDZIAŁU.