*Wiadomości z Kubą
Od: Kuba
Hej Ada. Wstałaś już?
Chciałbym Ciebie
dziś gdzieś zabrać.Do: Kuba
Hej Kubuś! Pewnie!
Nie mam planów
na dziś.Od: Kuba
To super! Bądź
gotowa na 15!
Kocham CięDo: Kuba
Ja Ciebie też!Skończyłam pisać z Kubą i uświadomiłam sobie, że nie mam żadnej ładnej sukienki. Zerwałam się z łóżka i jednym ruchem pobiegłam do mamy.
-Mamo Kuba dzisiaj mnie zaprosił na randkę, a ja nie mam żadnej ładnej sukienki!
-Nie denerwuj się Ada, zaraz coś poradzimy.
Słowa mojej mamy zawsze mnie uspokajały i wiedziałam, że zawsze mogę jej ufać. Poszłyśmy do garderoby moich rodziców i weszłyśmy w dział sukienek.
-Taka może być? - Mama mnie zapytała i pokazała mi czarną, krótką sukienkę z wcięciem w talii.
-Ale jest piękna! Wiem już w co się ubiorę.
-Ale mamo...
-Co ?
-Ja nie mam czarnych szpilek!
-Co powiesz na to? - Mojej mamie były potrzebne tylko trzy sekundy, by wyciągnąć z ostatniej półki najładniejsze szpilki na świecie!
-Boże! Mamo uratowałaś mnie!Kocham Cię
- Ja Ciebie też, córeczko.*Godz. 15
Zadzwonił dzwonek do drzwi po czym pobiegłam otworzyć drzwi. Był to mój kochany Kuba który wręczył mi bukiet kwiatów i moje ulubione czekoladki.
-Dziękuję.
-Nie ma za co.
-Wejdź.
Poszłam do mojego pokoju razem z Kubą.
-Dasz mi jeszcze 5 minut bo nie zdążyłam skończyć makijażu ?
-Pewnie. Ale ty wiesz że Ty się nie musisz malować, dla mnie i tak jesteś najpiękniejszą dziewczyną na świecie.
-O jeju! Kocham Cię! Ale jako kobieta muszę się pomalować.
Obaj się zaśmialiśmy.*5 minut później
-Jestem już gotowa. Idziemy?
-Okej.
Kuba zaprowadził mnie do ekskluzywnej restauracji gdzie zamówiliśmy sobie sushi.
Po zjedzeniu poszliśmy na spacer do parku, a potem poszliśmy do Kuby.
-To ja już będę lecieć.
-Zostań jeszcze.
-Okej.
Usiadłam obok Kuby. Wymieniliśmy się wzrokiem, po czym Kuba zaczął mnie całować. Był to mój pierwszy pocałunek.
-Kocham Cię Ada!
-Ja Ciebie też!
Rzucił mnie na łóżko i zaczął namiętnie mnie całować po szyi. Jak mi było dobrze.
Nigdy nie wiedziałam, że poznam tak cudownego chłopaka.