Biedne życie Bartosza.

22 1 0
                                    

Życie Bartosza w skrócie ✊🏿
Dzień jak co dzień nie mam klientów z czym równa się brak kasy. brak bolca dostaje pierdolca, wibrator nie wystarcza, MUSZE ZNALEŹĆ ALFE KTÓRA WYRUCHA MNIE MOCNO W DUPE!!!!!!

Ogólnie musiałem pracować w prostytucji, by zarabiać na chleb i nowe ubranka z Trapstara, lecz do czasu, gdy wszystko się wydało przez Kingę. Matka mnie wyjebała z domu i ze szkoły mistrzostwa sportowego na zawodzie piłkarzyk tez mnie wyjebali bo dałem dupy Panu Żakiecie za dobre oceny z matematyki 😃.

Głupia suka kinga mnie nęka  dlatego spierdoliłem na drugi koniec Pulski i mam nadzieje ze kinga mnie tutaj nie znajdzie. Lecz ta jebana menda, wiem że mnie śledzi i zna dokładnie każdy mój ruch ręką.

Dostałem się do największej dziwkarsiej szkoły w Dupsku czyli Elektryka na hotelarstwo. Oczywiście hotelarstwo wiąże z przyszłością jako tester łóżek w hotelach, co nie.
Nic niby najzwyczajniejszego, ale jednak czuję się tu samotny jak kołek. Kajoj i Konieczny zerwali ze mną kontakt, po tym jak dowiedzieli się że jestem dziwką. Tutaj no cóż, nie ma brania i nie mam z czego żyć. Z powodu ostatnio nieprzebytej rui, odbija mi. A mnie dobija widok zakochanych alf i omeg.

Nie mam w ogóle motywacji do nauki, weekendy zapijam się wódką i palę weed, niby dalej mam kontakt z gangiem miłośników kajaków, lecz mocno ograniczyli znajomość ze mną przez ploty, które Kinga im naopowiadała. Za niedługo kasa na weed też się skończy. Czekam na swojego zbawcę z dużym członkiem i grubym portfelem. Niestety z tego co widzę w nowej szkole większość takich alf jest pozajmowana, ale ponoć czas leczy rany...

Piekielnie gorące pieszczoty BartoszaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz