Otworzyłem oczy i zobaczyłem... Mnie? Nie, nie... odwrócił się... Te oczy...
-Fliqpy?- zapytałem przerażony
-no proszę, proszę~ kto by się spodziewał, "istnieje" heh, całkiem nieźle jest mieć własne ciało- powiedział z tym swoim uśmiechem, spojrzałem w bok a tam Sniffles, bez głowy
-... Ty... - powiedziałem nie dokańczając zdania , moje "Alter ego" króre już nie wydaje się nim być... A może dalej jest? Nie wiem... Ale podszedł do mnie
-nie smuć się, co powiesz na odnowę relacji?- zapytał
-odnowę?- powtórzyłem, to nie jest nawet taki głupi pomysł...
-owszem- powiedział
-to znaczy że się zmienisz? Nie będziesz już mordował?- zapytałem z entuzjazmem
-nie- powiedział. I cały czar prysł
-... Mam jakiś wybór?- zapytałem
-nie, to najlepsza opcja- powiedział
-dobrze...- powiedziałem nie chętnie, nie chciałem tego bo i tak nic by się nie zmieniło ale cóż... Czekaj... Czy to znaczy że będziemy teraz razem mieszkać!? Nie ma mowy! Chwila...
-mam do ciebie pytanie, kiedy byłeś jeszcze "w mim ciele" nie wiem jak mam to powiedzieć... Mieszkałeś że mną?- zapytałem
-to chyba oczywiste, tak- powiedział . Oh... Więc naprawdę prawie nic się nie zmieni...
CZYTASZ
Nie Bój Się Mnie~ (HappyTreeFriends) ♡ Flippy x Fliqpy♡
Fanfictionto opowieść z happy Tree friends flippy x Fliqpy w opowieści pojawią się : ulgarny języ , brutalne opisy , związki LGBT , problemy psychiczne, i opisy sexualne Enyoj! Dawne tytuły: Dusza w łańcuchach (a dlaczego to zmieniłam? Dlatego bo ten tytuł...