- Rozdział 1 -

177 8 2
                                    

Pierwszy krok.
pierwszy krok w Krakowie, niby nic nie przeżyłam ale już czuję że będzie dobrze,
wiedziałam że jak najszybciej muszę zadzwonić po moja przyjaciółkę która mieszka tu, Hanię.
lecz pierw weszłam do zabki w metrze kupić sobie ciepła czekoladę, najlepsze co może być w zimę.
od razu zaczęłam dzwonić do blondynki, odebrała od razu.

-no halo?- spytała.
-Hejka! ja już jestem- powiedziałam wychodząc na parking.
-ja też, jestem za rogiem, Widzimy się w aucie!- powiedziała i od razu się rozłączyła, może by chodzić powiedziała za którym rogiem.
poszłam w lewy, i szczęście mi sprzyjało bo tam właśnie znajdywała się moja najlepsza przyjaciółka.
Od razu weszłam do samochodu i przywitałam się.

-Czesc stara! jak ja cię długo nie widziałam, Masakra!- powiedziała uśmiechnięta, fajnie że ma dobry chumor.
-czesc, ja ciebie tez- odpowiedziałam zapinając pasy, bezpieczeństwo na pierwszym miejscu.
-to co? do mnie?- spytała, musiałam u niej być na razie bo hotelu żadnego nie miałam więc przytaknełam dziewczynie, resztę drogi rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym.

*     *     *

-boze w końcu jesteśmy!- krzyknęła dziewczyna wchodząc do swojego mieszkania, od razu moim oczom ukazał się chłopak blondynki, Bartek lecz każdy mówi na niego świeży, przywitałam się z chłopakiem i poszłam rozpakować się mniej więcej do pokoju gościnnego.

od razu gdy skończyłam wyszłam do moich przyjaciół, zaczęli temat o moim hobby, lubiałam o nim rozmawiać z jednej strony, lecz z drugiej nie.

-to jak? kiedy pierwsze spotkanie?- spytał się świeży jednocześnie przytulając Hanię, zazdroszczę im tego, nigdy nie miałam prawdziwego chłopaka, ale może i lepiej.

-jutro o 12- odpowiedziałam krótko, była 18 a ja byłam całą zmęczona, poinformowałam ich że idę się myć i spać bo i tak nic więcej bym nie zrobiła, wręcz nie dałabym rady z przemęczenia.

gdy położyłam się prawie od razu zasnełam, no właśnie prawie. stresowałam się jutrem, co jak mnie wyśmieje i powie że nie mam talentu? muszę mu jutro pokazać schemat jaki zrobiłam, robiłam go bardzo długo ale i tak wiadomo nie będzie idealny, oby chociaż przypadł mu do gustu.

z takimi myślami zasnęłam..

.
..
...

-----
WITAJCIE!
pierwszy rozdział krótki ale następny będzie dłuższy spokojie!
miałam z matmy z egzaminów 12 % tak wgl... tragedia!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 10, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

𝐶𝑜𝑙𝑑 𝐻𝑒𝑎𝑟𝑡.. 𝓕𝓪𝓻𝓽𝓮𝓴 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz