Obudziłam się gdy zadzwonił budzik mojego telefonu który ustawiłam 30 minut przed lekcjami, ponieważ moja szkoła była odrazu obok domu.
Wstałam, wzięłam ciuchy i poszłam do łazienki. Ubrałam czarny top i tego samego koloru spodnie nike. Dopasowałam biżuterię oraz zrobiłam lekki makijaż żeby zakryć niedoskonałości. Chwyciłam czarny plecak, a później zbiegłam na dół do kuchni i zjadłam płatki. Odrazu po tym pobiegłam na korytarz po buty, nie zakładałam kurtki ponieważ było słonecznie.
Gdy zadzwonił dzwonek weszłam do klasy i usiadłam obok mojej najlepszej przyjaciółki Madison. Po dzwonku podeszłam do szafki i założyłam słuchawki. Gdy uniosłam głowę do góry zobaczyłam stojącego przede mną Nicka, który chodzi ze mną do klasy, ma ciemne włosy opadające na twarz, błękitne oczy i około 180cm wzrostu. Był kapitanem drużyny koszykarskiej i najpopularniejszym typem w szkole
- Robię imprezę, wpadniesz?- zapytał Nick posyłając mi uśmiech
- No spoko gdzie i o której?
- o 20:00 u mnie na chacie
- Dobra widzimy sie wieczorem-oznajmiłam
- Do zobaczenia-uśmiechnął sie i odszedł.
~~~
Odrazu po powrocie poszłam do pokoju żeby sie przebrać. Nie mogłam sie zdecydować co ubrać, po chwili wybrałam zwykłą czarną sukienkę na ramiączka z dość dużym wykrojem na plecach, do tego założyłam białe air force, poszłam jeszcze do łazienki zrobić sobie makijaż.
~~~
Gdy dotarłam na miejsce była godzina 20:20, po wejściu zachciało mi sie pić więc udałam się w stronę kuchni i nalałam sobie szklankę whisky. Nagle poczułam czyjeś ręce na biodrach, odwróciłam się i zobaczyłam jakiegoś chłopaka ze szkoły który zaczął mnie całować, próbowałam go odepchnąć ale był silniejszy. Po chwili usłyszałam Nicka
- Co ty odpierdalasz nie czujesz że cie odpycha?! -krzyknął do chłopaka.
Po czym odciągnął go ode mnie
- Nic ci nie jest? -zapytał
- Nie -odparłam wycierając usta na których czułam alkohol.
Chwilę po tym zobaczyłam Madison, która miała na sobie czarny skórzany top i czarną spódnicę z wykrojem na udzie,
spojrzała na mnie i poszłyśmy przed dom sie przewietszyć, opowiedziałam jej co sie stało a ona miała ochotę przyjebać temu idiocie. Po rozmowie oznajmiłam że będę się już zbierać do domu ponieważ była 01:00, pożegnałam się z przyjaciółką i poszłam w stronę domu.
Hejka to dopiero pierwszy rozdział było by mi miło gdybyście napisali swoje opinie i to co bym mogła do tego dodać
5 komentarzy i 5 gwiazdek=następny rozdział
