Oliwier Kałużny/I WANT TO BE YOURS😻

NWM JAK NAZWAĆ XD

Byłeś codziennie w nocy gdy nagle poczułam że spadam szybko otworzyłam oczy gdy nagle poczułam że wpadłam na ziemię Oliwier momentalnie się obudził a ja zaczęłam krzyczeć

Y/N-KURWA MOJE PLECY
O-BOŻE NIC CI NIR JEST
Y/N-wszystko byłoby dobrze gdyby nie to że zwaliłeś mnie z łóżka

Powiedziałam wstając i łapiąc się do plecy jak pryszczasz mnie bolały nagle do  pokoju w biegł Bartek

B-CO SIE STAŁO Y/N CZEMU TRZYMQSZ SIE ZA PLECY
Y/N-bo ten debil zepchnął mnie z łóżka jak spałam

Pokazałam palcem na Oliwiera
I ten spojrzał się na Bartka a Bartek spojrzał na niego wzrokiem jakby chciałby go zabić

B-może chcesz spać u mnie

Zapytał chłopak z uśmiechem na twarzy

O-nie potrzeba przecież może spać to u mnie

B-wolałbym nie żeby nie powtórzyła się znowu ta sytuacja

O-przecież nic takiego się nie stało więc o co ci chodzi

B-chłopie ona mogła sobie coś zrobić a ty mówisz że nic się nie stało

Y/N-dobra stop PUJDE do Bartka jeżeli nie będzie wam obu to przeszkadzać

Powiedziałam na co Bartek z uśmiechem na twarzy się zgodził a Oliwier wydawał się zły ale również się zgodził

🔵🟢🟠🔴🟣 SKIP TIME 🟣🔴🟠🟢🔵

BO JUŻ RANO CAŁY CZAS BOLAŁY MNIE PLECY W SUMIE CO SIĘ DZIWIĆ SPADŁAM NA NIE W ŚRODKU NOCY GDY NAGLE DO POKOJU WSZEDŁ OLIWIER JAK WCZEŚNIEJ ZAUWAŻYŁAM BARTKA NIE BYŁO WIĘC MOGŁAM SOBIE NA TO POZWOLIĆ

O- hejka śpisz

Powiedział chłopak trzymający coś w ręku ale za plecami

Y/N-tak a co

O-to już sobie nie pośpisz

Powiedział chłopak z wielkim uśmiechem na twarzy wyciągając z za pleców pistolet na wodę i zaczynający mnie lać

Y/N-OLIWIER

Powiedziałam sobie go szybko ze schodów i uciekają przed nim jak szybko tylko mogę gdy nagrywa natknęłam się na Patryka za którym się szybko schowałam on zbytni nie widział o co chodzi ale udawał że nic nie wie

O-  Patryk widziałeś gdzieś Y/N?
P-tak

Kurwa mam przesrane

O-gdzie?!

P-podbiegła o tam

Powiedział Patryk na co Oliwier od razu zaczął mnie w tamtą stronę nawet nie wiecie jaka w tej chwili byłam szczęśliwa że nie dostanę już wodą gdy chciełam weź już po schodach nagle Patryk przyjdzie do mnie do siebie

P-a ty gdzie idziesz?

Y/N-uciekać A co mam robić?

P- nie dostanę nic za to że cię obroniłem

(PATRYK I KINGA W TEJ HISTORII NIE SĄ I NIE BYLI RAZEM ORAZ NIE JEST TEŻ Z WIKTORIĄ~AUTORKA)

Przybliżyłam bliżej swoją twarz do chłopaka i wyszeptałam

Y/N-nie hahaha

Śmiejąc się pobiegłam na górę przebrałam się oraz pomalowałam zeszłam na dół zobaczyłam to...

______________________________________

TAK KOCHANIE ZNOWU ZOSTAWIAM WAS Z PYTANIEM CO STANIE SIĘ DALEJ  PAPA MISIACZKI 💯🤗😘🥰😍