Zacząłem zajmować się tym serem, i nawet nazwałem go pan Ser. Dużo osób na początku się ze mnie śmiało, ale mnie to nie obchodziło. Pewnego dnia Pan Ser powiedział mi: Hej! Jake! Chcesz iść do serowego świata? Tam powstają gadające sery! Takie jak ja! Ździwiony patrzę na Pana Sera i mówię: Ok? Chyba... A co będzie podszebne? Pan Ser spogląda na mnie i mówi: tylko dużo serów, świece i zaklęcie! Aktywowanie portalu musi być w trakcie pełni księżyca, o północy. Przypomniałem sobie: przecież dziś jest pełnia! Więc za kwadrans północ, zrobiłem to co Pan Ser mi kazał: zrobienie kółka z serów, ustawienie wokół nich świece, i wymawianie słów:,,Serisoporakti" 3 razy.
Po zrobieniu tych rzeczy, teleportował nas do miejsca zwanego:,,Serowym światem"
CZYTASZ
Ser
HumorPan Ser i Mr. Jake poznają serowy świat! (UWAGA! proszę nie kopiować dzieła w żaden sposób. Czyli prawa autorskie.)