P-okej okej rozumiem myśli: "nareszcie,,
PRZYCHODZI WIKA
W-co jest
J-patrycja powiedziała że mam się nie kumplować z hanią
W-ale fałszywa poczekaj ja pójdę do szkoły i obejrzę sobie co ta Patrycja robi w tym czasie sobie herbatkę do późna
J-okej a będziesz nocować u mnie
W-oczywiście
W SZKOLE
P-hej przemek (próbuje to pocałować)
PP-co robisz zwariowałaś
P-sorry (uciekła)
W-co proszę koleżanka julity się znalazła
P-daj mi spokój
W-ok myśli: "powiem wszystko julicie,,