✨Bekowe fanfiki z Murder Drones (Ships)

~{VxLizzie}~

Per. Lizzie
Elo ja to ta influ ktora kreci live'y na temat mojego zycia i ogl zachowuję sie jak dziunia i wszystkich nlb i mam na nich wywalone. No dobra, moze nie na wszystkich bo jest jedna osoba ktora mi sje podoba

I to jest V

V jest Murder Dronsem wiec wsm taki ryzyk fizyk ale chvj

V to moja bestisz więc nwm czy ona mnie kocha ale trudno

Podeszlam do niej bo akurat stala przy landing podzie

Per. V
Nie wiem czemu ale cos kazalo mi stac przy landing podzie

Per. Lizzie
L(Lizzie) - hej
V - no hej
L - sluchaj bo jest taka sprawa

Per. V
Tak bede udawac ze nic nie wiem

Per. Lizzie
L - kc
V - kc tez
L - omg 😘😘😘😘😘😘
V - 🥰🥰🥰

Wow to bylo izi nie spodziewalam sie tego.

Per. V
Pierszy dzien zwiazku z dziuniom. No i przypomnialo mi sje ze istnieje ruska dziewczynka ktora jest kolezankom Lizi.

V - *idzie do Doll*
Doll - *widzi że idzie do niej V* что ты хочешь? (Co chcesz?)
V - zabic cb *wysuwa z reki ostrze*
Doll - chyba cie pojeblo
V - nie chcesz do swoich rodzicuf?
Doll - nie, dopoki cb nie zabije
V - db (db = dobra) nie chce mi sie ciagnac tej konwersacji *robi zamach ręką z ostrzem* gin 🔪
Doll - *proboje sie bronic ale ofc V ja oficzialnie zabija*
V - Myślalas ze mnie pokonasz co? 😒

No dobra Doll zdarta z planszy, idymy tera do Lizzie 🥰

Per. Lizzie
Ogl to kręciłam lajwa kiedy zorientowalam sie ze nie ma Doll. No wiec wraz z widownia poszlam do jej domu ale jej tam nie bylo wiec poszlam do V sie zapytac czy wie gdzie ona jest (w sensie Doll). Ale ta tez nie wiedziala

Ofc bede udawac ze nie wiem ze to ona zabila Doll bo przeciez musiala dokonczyc robote a wsm nlb Doll bo ona to takie ciche dziecko z AK-47 a w tym przypadku AS (Absolute Solver) no i ogl nie da sie z nia o niczym pogadac więc wsm chvj z nia.

No coz wrocilam do domu i kontynuowalam lajwa gdzie robilam anboxing jakis tam kosmetykow i tyle.

Per. V
Nwm czm sie zakochalam w dziuni skoro ta nie poswieca mi czasu bo albo lajwy albo szkola. No i nwm co mam przez to zrobic.

Per. Słowo od Autorki
(Tak najzwyklej to V juz dawno by sie zastrzeliła gdyby przeczytała to co tu napisałam)

Per. V
Ide do Lizzie. Wlasnie skonczyla lajwa. No i wsm nie wiem co macie z tym faktem zrobic bo ta informacja wgl wam sie nie przyda.

Oczywiscie jak na laski przystało to pogadalysmy sobie o tam swoich babskich sprawach i nagle dziunia zapytala o ruską dziewczynke znaczy sie Doll.

Lizzie - ej a wiesz gdzie Doll?
V - nie
Lizzie - aha

Per. Autorka
Wsm nwm jak to zakończyć bo nie przemyślałam zakończenia ;v;👍

Konjec