Założyłam właśnie konto na portalu randkowym z myślą, że znajdę może tam kogoś odpowiedniego dla siebie. Już nawet po kilku minutach zaczęłam dostawać wiadomości, ale były to raczej albo stare typy albo osoby chcące tylko seksu. Przeglądałam po kolei resztę smsów, aż zauważyłam coś interesującego.
Nieznany: Hej! Chcesz się może poznać?
Ja: Okej, czemu by nie. Jestem Y/N.
Nieznany: Jestem Jimin, miło mi cię poznać ;)
Nieznany: Ile masz lat? Jesteś z Korei?
Ja: Mam 18 lat od kilku dni i tak, jestem z Busan.
Jimin: Ooo ja też jestem z Busan i mam 25 lat.
Ja: Pracujesz gdzieś?
Jimin: Mam swoją firmę, a ty studiujesz?
Ja: Jeszcze chodzę do liceum.
Jimin: Rozumiem, chcesz mi wysłać jakieś swoje zdjęcie?
Ja: Okej.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jimin: Jaka śliczna dziewczyna 😍
Jimin: A to ja 😎
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ja: Cholera, jaki z ciebie przystojniak :0
Jimin: :D
Jimin: Będę musiał już spadać do pracy, ale napiszę potem. Super mi się z tobą pisało <3
Ja: Mi również, pa <3
***
- I jak? Poznałaś nareszcie kogoś?
Spytała moja przyjaciółka, a ja skarciłam ją wzrokiem. Minęły dwa miesiące, odkąd piszę z Jiminem i wydaje mi się, że jest naprawdę super miłym facetem. Coraz lepiej mi się z nim pisze.
