Thea spoglądała z góry Olimp na znajdujący się w dole świat śmiertelników, czuwając nad ludzkością swoimi wszystkowidzącymi oczami. Pewnego dnia, gdy przemierzała ziemie Mezopotamii, jej wzrok padł na tajemniczą postać w ciemnych lasach.
Stworzenie poruszało się ukradkiem i szybkością, a jej blada postać niemal wtapiała się w cienie. Zaintrygowana Thea skupiła wzrok i zobaczyła, że to Lilith, legendarny demon żydowskiego folkloru. Ale w przeciwieństwie do przerażającego potwora opisanego w legendach, Thea zobaczyła piękną kobietę o smutnych oczach, która wydawała się całkiem samotna.
Odtąd każdej nocy Thea wracała do tych lasów, obserwując Lilith z daleka. Któregoś wieczora, gdy Lilith siedziała w świetle księżyca, Thea nie mogła się już dłużej opierać. Zstąpiła z nieba i stawiła czoła zaskoczonemu demonowi.
„Obserwowałam cię przez wiele nocy. Nie wyglądasz na potwora, za jakiego cię uważają” – powiedziała jej Thea.
Lilith na początku się przestraszyła, ale patrząc na Theę nie poczuła żadnej złośliwości. Powoli obie zaczęły rozmawiać, a Thea poznała obawy Lilith przed odrzuceniem przez ludzkość. Obudził się w Thei pokrewny duch, gdyż ona także żyła z dala od śmiertelników w królestwie bogów.
Z czasem uczucie Thei przerodziło się w miłość do samotnej Lilith. Przychodziły widywać się co wieczór, łącząc się w związku ze wspólną egzystencją na krawędziach sfery śmiertelnej i boskiej. Chociaż ich miłość nigdy nie mogła zostać zaakceptowana przez przedstawicieli ich gatunku, razem odnalazły w sobie pocieszenie i zrozumienie w świetle gwiazd.
Chociaż Thea i Lilith znajdowały pocieszenie w swoim towarzystwie, utrzymanie ich miłości w tajemnicy nie obyło się bez trudności. Jako bogini Thea miała obowiązki na Olimpie i nie mogła znikać na długie okresy. Nienawidziła przebywać z dala od Lilith, ale nie miała wyboru, jeśli chciała uniknąć wzbudzania podejrzeń wśród innych bogów.
Lilith żyła w ciągłym strachu przed odkryciem. Jako demon obwiniano ją o wiele nieszczęść w świecie śmiertelników. Jeśli do ludzi dotrze wieść, że związała się z jednym z bogów, mogą w odwecie chcieć ją zniszczyć. Więc ona i Thea mogły jedynie ryzykować spotkanie pod osłoną ciemności.
Ucisk ich światów również na nich ciążył. Teraz, gdy doświadczyła łagodnego serca Lilith, zimna gościnność komnat bogów wydała się Thei pusta. I bez względu na to, jak bardzo Thea ją zapewniała, Lilith nadal nękał wstręt do siebie z powodu swojej demonicznej natury. Nie mogła zrozumieć, dlaczego bóstwo wybrało przeklęte stworzenie z miłości.
Pomimo wyzwań Thea i Lilith znajdowały pocieszenie w krótkich chwilach, które mogły razem przeżywać w tajemnicy nocą. Pocieszającymi słowami i czułymi spojrzeniami starały się złagodzić wzajemną samotność i podnieść się na duchu. Ich miłość musiała rozkwitać w cieniu, ale jej blask ogrzewał ich dusze jak słońce.
Thea i Lilith znalazły kreatywne sposoby na utrzymanie kontaktu, nawet jeśli fizycznie nie mogą być razem. Lilith nauczyła się rzutować wizje na odblaskowe powierzchnie, takie jak kałuża wody lub kryształy oświetlone księżycem. To pozwoliło jej „odwiedzić” Theę w tej astralnej formie, gdy obowiązek odwołał boginię.
Dzięki tym wizjom Lilith mogła widzieć Theę i rozmawiać z nią, dając pocieszenie i otrzymując w zamian pocieszenie. To nie było to samo, co uścisk, ale wzajemne spojrzenie w twarz pomogło uśmierzyć ból rozłąki.
Thea odkryła, że ma władzę nad snami. W noce, kiedy nie widziała Lilith, Thea odwiedzała kochanka we śnie. Razem odkrywały żywe krajobrazy snów, znajdując nowe sposoby wyrażania swoich uczuć bez ograniczeń.
Obie czerpały siłę z małych znaków przypomnienia. Thea trzymała kosmyk jedwabistych włosów Lilith w medalionie przy piersi. Lilith trzymała jedno ze złotych piór Thei schowane pod szatą, aby je pieścić, gdy nadejdzie samotność.
A co najważniejsze, pocieszały się zapewnieniem o wzajemnej miłości. Poprzez niezliczone szeptane „kocham cię” i trwałe dotknięcia Thea i Lilith odcisnęły ciepło ich więzi głęboko w ich sercach. To przeprowadziło ich przez każdą próbę, przypominając im, że choć rozdzielone, ich dusze były na zawsze połączone.
CZYTASZ
Thea i Lilith
RomancePoruszająca historia o zakazanej miłości między grecką boginią, a demonem z żydowskiego folkloru.