1

119 8 21
                                    

Pov: Han Jisung

Październik będzie moim ostatnim miesiącem.

Z taką myślą żyje już około pół roku.

Od dawna planowałem, aby wszystko zakończyć.

Może i jestem egoistą ale dla kogo mam niby żyć?

Moi rodzice zginęli w wypadku samochodowym, w którym też brałem udział parę lat temu.

Nie mam przyjaciół, ani dalszej rodziny.

Jestem sam.

Zakończenie tego wszystkiego to najlepsza opcja.

Październik będzie idealnym czasem na moją śmierć.

Głosy w mojej głowie nie będą mi już powtarzać, jaki to okropny, gruby i brzydki jestem.

Nigdy tak nie myślałem.

Wcześniej nie uważałem siebie za bóstwo, bardziej byłem pewien, że jestem przeciętny.

Jednak nigdy nie twierdziłem, że jestem brzydki.

Teraz za to jestem pewny, że tak jest.

Kiedy głosy w twojej głowie powtarzają ci ciągle jaki jesteś okropny, sam zaczynasz tak z czasem myśleć.

Kiedy ostatnio miałem w ustach coś innego niż woda?

Może tydzień temu?

Zaczynam tracić poczucie czasu.

Każdy dzień wygląda tak samo.

Jedyna odskocznia od myśli zajmujących moją głowę to praca.

Jestem nauczycielem  w szkole tańca.

Obecnie moja grupa to czternastolatkowie.

Napewno nie będzie im przykro, jeśli będą mieli niedługo nowego nauczyciela.

Uśmiechnąłem się pod nosem na samą myśl o tym.

Czy jestem psychopatą?

Jeszcze parę lat temu, gdyby ktoś mi powiedział, że będę się śmiał i będę szczęśliwy na myśl o samobójstwie myślałbym, że oszalałem.

Jak doprowadziłem się do tego?

Jedyna osoba, do której numer znajduje się w moim telefonie to mój znajomy Lee Minho.

Jednak czy mogę nazywać go znajomym?

Minho nie chciałby być twoim znajomym. Z resztą nikt nie chce znać takiego grubego egoisty jak ty.

Głosy w mojej głowie najwidoczniej mają rację.

Minho też byłoby lepiej gdybym zniknął.

Każdemu byłoby lepiej bez takiego problemu jak ja.

Szedłem właśnie do domu z pracy.
Dzisiejsze zajęcia z moją grupą strasznie mnie wykończyły.
Rok temu nie stałbym ledwo na nogach po zaledwie dwóch godzinach tańca.

Może dlatego, że jesteś słaby?

Od razu po wejściu do mojego mieszkania po zamknięciu drzwi, rzuciłem się na łóżko z nadzieją, że już się nie obudzę.

Przed snem jednak zwróciłem uwagę na kalendarz wiszący na ścianie, jak codziennie, odliczając mój czas.

Jutro pierwszy października.

—————————
Witajcie w mojej nowej książce! Mam nadzieję, że rozdział zachęci was do dalszego czytania! "Last October" będzie krótkim opowiadaniem.

Dziękuję też za tyle wyświetleń i gwiazdek pod "His Scars"! Jestem naprawdę wdzięczna! 💗

Take care! 🍂

Last October - minsung Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz