Nie ukrywam, trochę zapomniałam że jestem autorką tego wątpliwej jakości dzieła. Właśnie sobie przypomniałam o tej twórczości, i zapewne nigdy do niej nie wrócę bo jestem leniwą kluską.
Dziękuje za to, że byliście ze mną przez te dwa rozdziały, gdyby ktoś chciał zobaczyć jeszcze wątpliwszą jakość między innymi mojej twórczości, to zapraszam do tranomator aby przeczytać „Gang Taboretu 2.0". Pierwszej części nie ma, to jak z „Dziadami" tego chuja, Mickiewicza.
Tamta książka jest tylko dla osób o mocnych nerwach, bo my to piszemy na jakimś mocnym mefedronie.
Kocham was misie kolorowe<3
CZYTASZ
Sala rozpraw „Pandora Gate" || Konopsky x Wardęga
FanfictionDawni wrogowie w końcu spotykają się na sali sądowej w sprawie Stuarta Burton, Marcina Dubiela, oraz kilku innych Youtuberów których karierę wspólnie zrujnowali. Czy to jedno spotkanie kontynuuje wysypującą się z puszki Pandory falę nieszczęść? Czy...