Missing Element ~ 3racha

1.3K 42 93
                                    


Jisung jest szatynem
Chan jest brunetem
Changbin ma czarne włosy
Stray kids istnieje
Nikt w skz nie jest w związku ze sobą

💿💽📀

— Kurwa, czegoś mi tu brakuje! — krzyknął rozzłoszczony Chan. Chłopak siedział już w studiu od ponad sześciu godzin aby nagrywać wszystkie zwrotki wraz z członkami zespołu. Zbliżał się comeback co oznaczało, że lider przez cały czas będzie chodził zestresowany.

Na szczęście dla bruneta, jeden z członków zespołu zdecydował się dzisiaj mu pomóc w nagraniach. A dokładniej mowa o Changbinie. Chłopak naprawdę martwił się o stan lidera, wiedząc jak potrafi się przemęczać. Wolał mieć go na oku.

— Spokojnie, za chwilę powinien przyjść tutaj Han aby nagrać swoją zwrotkę. Może to jego głosu ci brakuje w tej piosence — stwierdził młodszy chłopak zasiadając obok Chana. Czarnowłosy miał ogromną nadzieję, że po nagraniu przez Jisunga piosenki, pójdą się jakoś zrelaksować. A bardziej zrelaksować Chana.

— Nie, brakuje mi czegoś w tle. No posłuchaj tego — odparł puszczając początek piosenki. Młodszy wsłuchał się w rytm jak i w głosy jednak nie czuł aby czegoś brakowało.

— Dodałbym coś w tle — odezwał się nagle trzeci głos przy drzwiach. Obaj mężczyźni odwrócili się aby zobaczyć Jisunga zdejmującego kurtkę. Szczerze Seo miał ochotę teraz do niego podejść i go udusić za to co powiedział. Niedość, że się spóźnił to jeszcze bardziej stresuje lidera.

Najmłodszy zdjął kurtkę a następnie zawiesił ją na wolnym wieszaku. Podszedł do starszych po czym wziął do ręki już wydrukowaną kartkę z tekstem piosenki.

— Dobra, nagrajmy to szybko bo umówiłem się z Felixem do sklepu — powiedział najmłodszy, wchodząc do pomieszczenia gdzie mógł zacząć śpiewać.

— Jisung, myślę, że comeback jest ważniejszy niż jakieś zakupy — odparł załamany Changbin, patrząc jak młodszy zakłada na swoje uszy słuchawki.

Han jedynie przewrócił swoimi oczyma a następnie zaczął czytać tekst który miał zaśpiewać. Chłopiec potrzebował tylko kilku prób aby zaśpiewać swoją część idealnie. Jego głos był nieziemski a szczególnie, że w piosence jaką właśnie nagrywali miał kilka wysokich nut do zaśpiewania.

Nagrywanie z Jisungiem zawsze kończyło się śmiechem Chana z czego Changbin i sam Jisung bardzo się cieszyli.

Kończąc nagrywanie, Chan szybko pododawał zwrotki w odpowiednie miejsca a kiedy Ji dołączył do starszych, piosenka została włączona. Naprawdę czegoś brakowało jednak żaden z chłopców nie miał pomysłu co to może być.

W pewnym momencie brunet położył głowę na biurku, za zmęczenia jak i z załamania. Pracował już tak długo a wciąż coś mu nie pasowało w tej piosence. Miał szczerze dość tego wszystkiego a w jego głowie pojawił się pomysł, wyjebania laptopa przez okno.

— Może dodamy jakieś chórki? — zaproponował czarnowłosy chłopak. Szczerze nie miał pojęcia co tu pasuje szczególnie, że była to piosenka typu „Red lights".

— Tylko jakie i w którym momencie? — zapytał Chan patrząc na swoich przyjaciół. Chciał już wrócić do domu i porządnie się wyspać jednak comeback miał być za tydzień więc jeszcze musi poczekać.

— Na końcu gdy śpiewa Seungmin by pasowało — odparł Jisung pisząc do kogoś na swoim telefonie. Czemu on się zachowywał jakby to go nie obchodziło? Co się z nim dzieje?! Zawsze był taki zaangażowany a teraz nagle ma to w dupie?

Missing Element ~ 3rachaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz