Felix i Net czekali pod szkołą na Nikę. Net zauważył ją pierwszy i rzucił:
-Cześć mała. Gdzie tak pędzisz?
-Do szkoły. Nie widać?-wysapała Nika
-Co ty taka humorzasta?
-Nie humorzasta tylko uciekł mi autobus i musiałam czekać na kolejny. Prawie się spóźniłam.
-PRAWIE robi wielką różnicę. Ważne, że się nie spóźniłaś- powiedział Net i objął ją ramieniem.
Weszli do szkoły. Już w progu dobiegł do nich Wiktor
-Hej. Wiecie, że Aurelia organizuje imprezę mikołajkową w tą sobotę?
-Hej-powiedział Felix- nie wiedzieliśmy.
-To już wiecie. Idziecie tam?
-Chyba tak.
-To super- odpowiedział i ruszył zagadywać innych
Lekcje minęły im bardzo szybko i po chwili już szli do mieszkania Neta.
- Zapraszasz Laurę?-zapytała nagle Nika
-Co?-odpowiedział Felix- Aaaa... Czy zapraszam Laurę? Chyba tak
-To dobrze-powiedział Net-może nie będziesz podpierał ścian. Dzień dobry.
To ostatnie było do pana portiera, bo przyjaciele weszli już do apartamentowca.
-Dzień dobry- odpowiedział
Superpaczka weszła do windy
-Ty też nie powiedziałeś rodzicom o tym, że Nika jest twoją dziewczyną?-rzucił niby zwyczajnym tonem Felix.
-Nie... A co?
-Nic, nic... Tak po prostu pytam
-Aha... Ok. Cześć- powiedział Net i wszedł do mieszkania
-Cześć Net- odpowiedział jego tata- przyprowadziłeś przyjaciół?
-Tak... tak- Net energicznie pokiwał głową, wszedł do swojego pokoju i zamknął drzwi.
-Mamusiuboska jaki stres. Nie dla mnie takie ukrywanie dziewczyny.
-Czym ty się właściwie tak stresujesz- spytała Nika
-Nie wiem- odpowiedział- Chyba mam jakąś paranoję...
-To może im to powiesz?
-W życiu! No a przynajmniej nie dzisiaj.
-Ekhm- odchrząknął Felix- To co oglądamy coś?
-No możemy- powiedział Net i włączył drugą część Harry'ego Pottera
Oglądali z zaciekawieniem i nawet nie zauważyli jak zrobiło się późno. Kiedy Felix popatrzył na zegarek wytrzeszczył oczy i powiedział
-Kurde już tak późno! Muszę już wracać. Sorry. Miałem się jeszcze dziś uczyć.
-Spoko- powiedział Net- A ty Nika?
-Ja chyba jeszcze chwilę zostanę.
-Dobra to pa, ja już idę.
-Czekaj. Odprowadzę cię- powiedział Net- Ty tu możesz zostać- zwrócił się do Niki i wyszedł za Felixem.
Net zaraz wrócił i usiadł koło Niki
-To co? Oglądamy kolejną część?-spytał.
-Możemy-powiedziała Nika, oparła głowę na jego ramieniu i zasnęła. Net, gdy to zobaczył, zrezygnował z puszczania filmu, zamiast tego sam też się położył i odpłynął.
W tym rozdziale zmieniłam gramatycznie początek, bo coś mi w nim nie pasowało. Napiszcie, czy da się czytać
YOU ARE READING
Felix,Net, Nika i Laura oraz Świąteczny Zamęt
FanfictionFNiNowy fanfik mojego autorstwa. Będzie trochę zagadkowo i romantycznie. Głównie Netika, ale fani Laurix też powinni się zadowolić. Rozpoczęcie pisania: 29 lutego. Zawieszenie: 30 maja. Wznowienie: 26 czerwca Opis: Razem z Felixem Netem i Niką do...