Pov:Rose Hej nazywam się Rose. Mam szczęśliwą rodzinę, w której jestem czarną owcą. Mam też psa, który ma uśmiech jak wampir:
Mniej więcej tak to wygląda. Oczywiście nadal wygląda jak pies, ale nigdy nie udało mi się to nagrać. Wiem, że mówię jak psychopatka, ale on ma sekret. Czasem mam sny, w których on jest wampirem. Tej nocy wzięłam go na noc do mojego pokoju. Jak się obudziłam to poczułam u mnie zmianę. Popatrzyłam w lustro i .............Sama miałam uśmiech jak wampir!!! Odwróciłam się i zobaczyłam przystojnego chłopaka, ale czegoś brakuje po chwili zastanowienia domyśliłam się, że brakuje......Psa!!!-Kim jesteś!!??-zapytałam
-Może się już domyślasz jestem twoim psem i też jestem wampirem-powiedział i pokazał kły
-Co zrobimy z TYM???-zapytałam zrozpaczona
-Musimy uciekać nic z TYM nie zrobimy-odpowiedział-A tak w ogóle to mów mi Alex
-Uciekać!!?? Gdzie!!??-zapytałam z niedowierzaniem
-Co lasu, w którym mogą przebywać tylko vampingi -odpowiedział Alex
-A to nowość??-zapytałam z niedowierzaniem-Myślałam, że jesteśmy wampirami teraz nawet nie wiem kim jestem!!??
-Vampling to wampir, który miał jednego rodzica wampira, a drugiego człowieka-odpowiedział totalnie spokojnieA teraz wam pokażę jak on (w sensie mój pies) wygląda:
-Czekaj!-powiedziałam nagle -Musze coś sprawdzić!!
-OkPoszłam do pokoju rodziców. Nagle coś spadło. Chyba coś zrzuciłam. Podniosłam to i zobaczyłam dokumenty.......... ADOPCJI!!!??? Otworzyłam i przeczytałam "matka: nieznana, ojciec: żyje w nowym Jorku i ma rodzinę". Prawie krzyknęłam, bo ktoś zasłonił mi usta, a był to Alex.
- Adopcja - powiedziałam z niedowierzaniem
- Spokojnie
-Chodźmy do tego lasu
- Ty wyjdź pierwszy ja zaraz dojdęJuż miałam wychodzić, ale zobaczyłam pudełko z napisem Rose to dla mnie. Wzięłam pudełko i poszłam za Alex'em. Myślałam o rodzicach. Musimy się przemieścić do Nowego Jorku. Chociaż to daleko od Seattle do nowego Jorku. Otworzyłam pudełko i zobaczyłam bransoletkę:
Może była mojej mamy. Poszłam do mojego pokoju i zobaczyłam Alexa czekającego na mnie. Założyłam bransoletkę. I nagle.......Alex wyskoczył przez okno szybko podbiegłam i zobaczyłam, że.......Lata.
- Jak to zrobiłeś!!??-zapytałam
- Skocz jesteśmy jakby wampiramiBałam się, bo mieszkam na 9 piętrze w bloku, ale skoczyłam..........
_____________________________________
Drugi rozdział we wtorek.
Pozdrawiam Lourie.Lestrange.225
Miłego dnia/wieczoru 😃
CZYTASZ
Krwawa róża 🌹
VampireHistoria z Rodziny Monet. Okazuje się że ją adoptowano. Jednak jej życie się komplikuje, gdy dowiaduje się że jest wampirem jednak ma też nazwisko Monet. Jednak na każdym kroku są problemy. Nazwisko Monet ma zalety i wady.......