Nasze wszystkie światła

33 5 3
                                    

Na prośbę crochetTV

Losy Elliotta i Catherine połączą się całkiem przypadkowo. Dziewczyna nakrywa go w dość nietypowej sytuacji.
Mimo, że ich pierwsze spotkanie było przypadkowe i niezamierzone narodziła się z tego piękna przyjaźń z szansą na coś więcej.
Jednak po śmierci ojca Catherine, Elliotta niespodziewanie wyjeżdża. Zostawia ją gdy najbardziej go potrzebuje.
Obiecał wrócić. Ale czy to zrobi?
Gdy wreszcie po trzech lata Elliotta wraca do miasteczka Catherine jest już zupełnie inna osoba. Ma zbyt dużo sekretów i pensjonat na głowie. Chłopak mimo wszystko próbuje zdobyć jej wybaczenie. Gdy wreszcie mu się udaje, a ich relacja wraca do momentu z przed wyjazdu, a nawet wygląda lepiej dochodzi do porwania. Głównym podejrzanym jest Elliott. Czy będzie potrafiła mu zaufać? I kto naprawdę był skłonny porwać zwykła uczennice? A co jeśli to jednak Elliott?

Tak mniej więcej wygląda ta historia. Książka naprawdę wzrusza. Opowiada o przyjaźnie a później miłości która jest w stanie wszystko przetrwać. Pokazuje ile jesteśmy w stanie zrobić dla osoby którą kochamy.

 Pokazuje ile jesteśmy w stanie zrobić dla osoby którą kochamy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Okladka: 10/9🤩🤩🤩
Podoba mi się zwłaszcza górna część. Nocne niebo w pięknych odcieniach i te namalowane gwiazdy⭐⭐⭐. Dół wychodzi trochę z klimatu bo nagle robi się jaśniej i znika to wrażenie, że okładka jest namalowana farbami.

Ktoś chce jakaś jeszcze książkę? Jestem otwarta na propozycje:)

RecenzjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz