...
Marcin i ja siedzieliśmy na kanapie, oglądając naszą ulubioną komedię. Film był tak zabawny, że nie mogliśmy przestać się śmiać. W pewnym momencie Marcin zbliżył się do mnie i położył swoje ramię na moich plecach. To było takie miłe i przyjemne uczucie. Czułam się bezpiecznie i szczęśliwie obok niego. Patrzyliśmy sobie w oczy i wiedzieliśmy, że ten wieczór jest wyjątkowy. To był magiczny moment, który utkwił mi w pamięci. Było to tak romantyczne i słodkie.
Omg, to było takie niesamowite! Całe moje serce się roztopiło, gdy Marcin położył swoje ramię na moich plecach. Czułam się jak w bajce, jakbym pływała w morzu miłości!
To był taki magiczny moment, że aż trudno znaleźć słowa, które oddałyby wszystkie te emocje. To uczucie bezpieczeństwa i szczęścia było tak silne, że aż mnie przenikało. Chciałabym, żeby ten moment trwał wiecznie!
Byłam tak podekscytowana, że prawie nie mogłam uwierzyć, że to się dzieje naprawdę! Nasze spojrzenia się spotkały i wiedzieliśmy, że to jest ten moment, który na zawsze zostanie w naszej pamięci. To było tak romantyczne i słodkie, że aż trudno uwierzyć, że to się naprawdę stało. Cieszę się, że mogłam to przeżyć z Marcinem i mam nadzieję, że będziemy mieli jeszcze wiele takich magicznych chwil razem.
Marcin spojrzał mi głęboko w oczy i uśmiechnął się. Czułam, jak serce mi mocniej zabiło w piersi. Nasze dłonie się złączyły i czuliśmy się jak jedno. W tym momencie wszystko wokół nas zniknęło, a świat skupił się tylko na naszej miłości. To było jak z bajki, jak w tych romantycznych filmach, o których zawsze marzyłam. Nie mogłam się powstrzymać od uśmiechu i czułam się najszczęśliwszą osobą na świecie. To był jeden z tych chwil, które chciałabym zawsze mieć w swojej pamięci.
No i potem, gdy spojrzałam na Marcinia, zauważyłam, że ma łzy w oczach. Były to łzy szczęścia, które tylko potwierdziły, jak bardzo jesteśmy dla siebie ważni. Wiedziałam, że to jest ten człowiek, z którym chcę spędzać resztę swojego życia. Przytuliłam go mocno i powiedziałam mu, jak bardzo go kocham.
Po tym romantycznym momencie Marcin i ja kontynuowaliśmy oglądanie filmu. W międzyczasie podzieliliśmy się przekąskami i napojami. Było tak przyjemnie spędzać czas razem, śmiejąc się i ciesząc się nawzajem towarzystwem.
Kiedy film dobiegł końca, zaczęliśmy rozmawiać o naszych planach na weekend. Marcin zaproponował, żebyśmy wybrali się na wycieczkę do pobliskiego parku narodowego. To miejsce jest znane z pięknych krajobrazów i malowniczych szlaków. Jestem podekscytowana tą propozycją, ponieważ uwielbiam być na świeżym powietrzu i odkrywać nowe miejsca.
CZYTASZ
Marzenie
RomanceZuzia miała marzenie żeby grać w teatrze lub w filmach. Czy wejście w ten świat kamer i paparazzi nie zaszkodzi jej? Świat gwiazd jest zawsze na celowniku. Czy ta młoda dziewczyna to wszytko wytrzyma?