THE LAST ONE

04| Na pograniczu

Trzeci tydzień udawanego związku

- Tokio Drift jest na Netflixie - rzucił Ryan i zniknął w kuchni, już, kiedy wracali ze szkoły, Emily doszła do wniosku, że chłopak był lekko wytrącony z równowagi i nawet starał się unikać kontaktu wzrokowego.

Emily starała się wygodnie ułożyć na kanapie, ale choć była bardzo elegancka, daleko jej brakowało do wygody.

- Brawo Hudson, masz wolną chatę, zapraszasz dziewczynę na obejrzenie filmu, otwierasz jej drzwi, zapewniasz przekąski i już w momencie, kiedy chcę cię pochwalić proponujesz Tokio Drift.

Dźwięk strzelającego popcornu dochodził z kuchni, nie była więc pewna czy Ryan w ogóle ją usłyszał. Usiadła prosto i położyła nogi na pufie, wygodniej się nie dało.

Dom Hudsonów sprawiał wrażenie bardzo eleganckiego, ale również trochę pustego. Nie było tam nic co świadczyło o tym, że ktoś faktycznie tam żyje, wszystko było katalogowe.

- To tylko film, mamy tylko zrobić wspólnie kilka zdjęć, żeby ludzie wierzyli, że spędzamy razem czas. Dlaczego nie możemy obejrzeć czegoś fajnego?

- Naprawdę chcesz, żeby Beth Miller weszła na twojego instagrama i zobaczyła, że twoja idea randki to oglądanie głupich filmów o autach? - zapytała, kiedy usiadł obok niej, zabrała mu miskę z popcornem - Obejrzymy Deszczowy Dzień w Nowym Jorku.

- Wszystko byle nie Timothee Chalamet - postanowił zabierając jej pilota - Pulp Fiction.

- Nie, żadnego Tarantino - tym razem to Emily zabrała mu pilota - Król Rozrywki.

Ryan nic nie powiedział, więc uznała to za wyraz zgody. Nie była pewna czy on wie, że to musical. Chłopak też wyciągnął nogi na pufie. Najwyraźniej nie interesował go film, bo cały czas zajmował się czymś innym, najpierw grzebał w telefonie, ale szybko mu się znudziło. Potem zaczął wybierać z popcornu te ziarenka, które się nie rozwinęły i miażdżył je zębami. To też szybko mu się znudziło i zaczął dokuczać Emily próbując zwalić jej stopy z pufy.

- Mógłbyś skupić się na filmie? - powiedziała w końcu poirytowana.

- A mogłoby się zacząć coś w nim dziać? Gdzie jest rozrywka?

- Wiesz co? Zacznij robić zdjęcia i będziemy mieć to z głowy. Zrób jedno jak oglądamy film, potem wezmę książki i zrobisz mi zdjęcie jakbyśmy razem się uczyli a potem ja zrobię tobie zdjęcie w kuchni jakbyś coś gotował - postanowiła - i będziemy mieć z głowy trzy pseudo randki.

- I nie mogliśmy tego załatwić oglądając Tokio Drift?

Dzwonek do drzwi powstrzymał Emily od skomentowania. Odłożyła miskę z resztkami popcornu na stół i sięgnęła po swój plecak, żeby rozłożyć na podłodze swoją realistyczną scenę nauki. Ryan poszedł otworzyć drzwi.

- Mamy poważny problem - głos Beverly dobiegł Emily z korytarza chwilę przed tym jak dziewczyna wpadła do salonu, Ryan był zaraz za nią - jutro podczas lunchu wszystko się skończy.

Musiała biec, bo cała była zdyszana i zarumieniona na twarzy.

- Co się skończy? Bev usiądź i powiedz na spokojnie. - Instynkt starszej siostry zawsze działał u Emily szybciej niż wszystko inne.

- Mówiłeś Emily co dzisiaj zrobiłeś? - zapytała młodsza dziewczyna kierując oskarżające spojrzenie na Ryana. Jej siostra również skierowała na niego wzrok.

- A do czego się odnosisz?

- Pocałował Alexis - powiedziała patrząc na siostrę.

- To ona pocałowała mnie! Skąd ty w ogóle o tym wiesz? Byliśmy pod trybunami.