wrotki to moje drugie imię

6 1 0
                                    

dzisiaj wstałam o godzinie 3.30 bo mam lot do Buenos Aires do Mii samolot mam o godzinie 4.50 więc zeszłam na dół zjadłam śniadanie spakowałam trochę owoców na lot i poszłam się ubrać miałam dzisiaj na sobie pudrową sukienkę i płaszcz wzięłam  walizkę i plecak który będzie przy mnie jak będę lecieć o 4.00 wyszłam z domu i pojechałam taksówką na lotnisko była już 4.30 i poszłam na rozprawę i czekałam tylko 30 minut na samolot Mia mi napisała że będzie na mnie czekać z jednym chłopakiem który u niej trenuje ja nie miałam nic do tego że przyjedzie bo jak Mia czuje się przy nim bezpiecznie to nie ma sprawy o jakieś 8.45 byłam już w Buenos Aires zobaczyłam już moją kuzynkę i Matteo po biegłam do niego i skoczyłam na niego -

- no dzień dobry piękna skąd ty się tu pojawiłaś ja czekam na kuzynkę Mii - powiedział Matteo

- to ja jestem jej kuzynką - powiedziałam 

- AAAA to dlatego tu jesteś chodzi do auta coś myślę że Mia się zdziwi gdy nas zobaczy - powiedział 

- no na pewno ona ciebie trenuje? - zapytałam 

- tak trenuje mnie i moją drużynę a co chcesz dołączyć do nas? - zapytał

- tak i to bardzo uwielbiam jeździć - powiedziałam 

Matteo nic nie powiedział tylko się uśmiechną ja jestem szczęśliwa bo mogę zacząć swój nowy rozdział 

Nowy świat u innej osobyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz