Moje przyrzeczenie

42 7 13
                                    

Swoje przyrzeczenie harcerskie miałam 21 stycznia 2020 roku na zimowisku szczepu w Juchnowcu Kościelnym.

Wszystko zaczęło się od tzw. "alarmu mundurowego"*. Spałam sobie z moją ówczesną przyjaciółką spokojnie gdy nagle do pokoju weszła przyboczna mojej pierwszej drużyny harcerskiej i nas obudziła.

Poleciła abyśmy jak najszybciej się ubrały, ponieważ przy budzeniu innych dziewczyn o nas zapomniała. Następnie kazała nam iść za świeczkami, które prowadziły do małej salki gimnastycznej szkoły, w której nocowaliśmy.

Była już tam cała drużyna, został odczytany rozkaz i nastąpiło złożenie przyrzeczenia...

Oprócz nas krzyż otrzymał również brat mojej podzastępowej.

Do tej pory zastanawiam się jak to się stało, że razem z Gabi się nie obudziłyśmy. Zazwyczaj budzę się jak usłyszę jakikolwiek ruch, a tutaj 10 dziewczynom udało się przebrać.

Jeżeli są tutaj jacyś harcerze, podzielcie się z nami swoimi opowieściami harcerskimi w komentarzach -->

Moje harcerskie życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz