Wszystko zaczęło się około 5 minut temu w Podlasiu gdzie młody starzec o imieniu Marionez Polonez pisał książkę na chromebooku popijając filiżankę harnasia gdy nagle filiżanka spadła na sufit i odbiła się od powietrza trafiając Marioneza prosto w mordę
(Marionez obudził się w szpitalu)
Marionez:Ej co jest gdzie mój chromebook i harnaś
Doktor:Dostałeś mocno w mordę bratku
Marionez:co
Doktor:Nadal pamiętaż kim jesteś?
Marionez:Jestem hardkorem, jestem kaskaderem Hollywood potwierdzi
Doktor:ok
(Marionez randomowo wyskakuje przez okno i kradnie szkolny bus aby zamówić filiżankę harnasia w Burger Kingu)
Doktor:Ej co jest kur
[KONIEC PILOTAŻU]
CZYTASZ
Kapitalne przygody Marioneza Poloneza
FantasyTa piękna książka opowiada o Marionezie Polonezie