KOSTEK
leżałem na łóżku oglądałem tiktoki i w tej chwili przyszła Wika z śniadanie bała się czemu nie przyszłym na śniadanie patrzyła się na mnie czy nic sobie nie zrobiłem odpowiedziałem jej że nic sobie nie zrobiłem a nie przyszedłem bo źle się czułem,nie chciałem mówić jej że prawie od 3 tygodni mało jem,Wika popatrzyła się na mnie takim wzrokiem ze wie że nie jem,ona tylko powiedziała abym za pół godziny wszedł na dół ja powiedziałem ok, ona wyszła z moje i Bartka pokoju. Słuchałem jakiś piosenek nie jadłem tego śniadanie co Wikunia mi przyniosła, Oglądałem tiktoki,i wtedy wszedł Bartek patrzyłem na niego jak na debila on tylko mnie pocałował w czoło zabrał kurtkę jeszcze moja i pobiegł na dole ale taki jest Bartek zawsze zabiera mi ubrania,co chwilę przychodzili mi wiadomości o m moich "przyjaciół" co przez nich zacząłem pic i brać narkotyki miałem trochę dość że co chwilę przychodziły mi wiadomości czasami miałem myśl aby odejść z internetu albo po prostu odejść z tego światu ale tego nie zrobię bo mam tu rodzinę Bartuske Genzie moja ekipę, przypomniałem sobie ze Wika prosiła mnie aby za pół godziny przyszedł na dół ale tak mi się nie chciało ale jako dobry przyjaciel wstałem z łóżka,i wszedłem na dół było cicho za cicho w domu Genzie dziwiło mnie to nikogo nie ma,w salonie,w jadalni,w kuchni,na dworze chciałem krzyknąć czy tu ktoś jest ale tego nie zrobiłem patrzyłem się w prost telewizor był wyłączony od prądu do trochę dziwne i niepokojnie że jest wyłączony a burzy nie było i w ten moment zrobiło mi się ciemno,krzyczałem ktoś mnie zabrał na ręce,bałem się bo kiedyś też tak miałem jakieś 45 minut później ta osoba lub osoby powstawili mnie na ulicy czy coś takiego bałem się co się dzieje nadal nic nie widziałem,po chwili widziałem światło i usłyszałem jak kilkanaście osób śpiewa sto lat zobaczyłem po 3 minutach całe GenZie moja ekipę i innych którzy mi śpiewali sto lat, zapomniałem że dziś mam urodziny, wpywali mi łzy z oczówWika
Ej Oliwier Co jestKostek
Nic po prostu od kad wyprowadziłem się z domu rodzinego do wy pierwsi zrobiliście mi taka niespodziankę nie poprostuHania
No jesteś naszym przyjacielem wiec Musieliśmy ci zrobic urodzinyKostek
Dziekuje bardzo dobra a kto mnie porwałMaja
Patryk i ŚwieżyKostek
AhaŚwieży
Do pomysł Patryka i BartkaKostek
Naprawdę ?Bartek
Tak pamiętasz jak mówiłeś mi jak się poznaliśmy niestety ty byłeś wtedy pijany ale mówiłeś mi ze chciałbyś taka imprezęKostek
I Naprawdę dla mnie do zrobiliścieBartek
NoFriz
Musiała być policja ale Patryk nie poradził sobie z tym zadaniemPatryk
Do nie moja wina że nie mogli dziśKostek
Ale może i dobrze ze nie ma policji, ale naprawdę dziękujęWszyscy
Proszę bardzoJulitka
Dmuchaj świeczkiKostek dmucha świeczki urodzinowe
Patryk
Powiedzieć ci coś OliKostek
NoPatryk
Nie ma alkoholu ba tej imprezieKostek
NaprawdęPatryk
Tak,nie ma bo wiemy co się działoKostek
Boże dziękujęNatalka
No Oliwier rozniesz nam juz ale chyba nie będziesz chciał odejśćKostek
Co ty Natalka ja was nie zostawięWersow
Ale czy udała się niespodziankaKostek
Tak oczywiście że takPatryk
Bo był taki plan jak będziesz w pokoju do my wywalamy drzwi i łapiemy cieKostek
Aha okejHania
Ej Oliwier nie płaczKostek
Płacz przez do że specalno,wolny czas zrobiliście to dla mnieBartek
Ej nie płacz proszę cię,Oli my to zrobilismy bo jesteś naszym przyjacielemKostek przytulił Bartka
Julita
Oliwier wiesz ze dla nas jesteś jak bratem i Musieliśmy do zrobićKostek
Wiem,Naprawdę dziekuje nie musieliście tego robićWszyscy świętowali urodziny Oliwiera,Oliwier też,kilkadziesiąt minut później
Świeży
Co jest OliwierOliwier
Nwm czuje się że ktoś nas poglądaBartek
Co??Patryk
Jak ktoOliwier
Widzidice tamtego chłopakaOliwier pokazuje
Bartek
Wiesz kto toOliwier
Niestety wiemFriz
Kto toOliwier
Osoba co blisko się zabiłemBartek
Co?Oliwier
Poprostu idlem z nim i jechało auto i chcał mnie dać pod koła samochód co jechałoPatryk i Bartek
CooHania
A myślisz czm tu przyszedłOliwier
Chyba chce coś mi zrobićPatryk
Idziemy jego wyjaśnićBartek
Oczywiście że takOliwier
Zostan cie tutaj lepiej nie idźcie do niego on może wam coś zrobic proszę chłopacyPatryk
No okejBartek
Okej,zrobię to tylko dlatego bo poprosiłeśFriz
Co jestOliwier opowiedział
Friz
Na spokojnie nie może tu wejdź jak wejdzie do ochrona go złapie i zadzwoni na policjęOliwier
No okej3 godziny później Wszyscy oprócz Genzie poszli
Julitka
Podobało ci się Oli?Oliwier
Bardzo Naprawdę jeszcze raz dziękuję wamWersow
Proszę bardzo OliwierHania
Może wracajmy do domu jużGenzie
OkejKOSTEK
-Wróciliśmy do domu nigdy jeszcze nie chcuak idź spać wiec włączyliśmy sobie film i oglądaliśmy tak jakoś do 1/2 wieczór (Jak czasami a pisze rano do przepraszam~autorka) bylem przytulony do Bartka jakoś o 2:45 wszyscy poszli do swoich pokojów ja z Bartek poszedłem do naszego nie miałem już siły wiec szybko położyłem się na łóżku Bartek obok mnie położył się i mnie przytulił, a ja się wtulilem w jego klatkę piersiową i tak usnąłem,spałem tak do prawie 12, jak się obudziłem do Bartek leżał na łóżku pisał chyba z swoimi braćmi zabrałem swój telefon co leżał na parapecie odpaliłem główny ekran zobaczyłem że jest 11:43,zobaczyłem dużo wiadomości od widzów od innych osób z życzeniami nie chciało mi się teraz odpisywać więc zostawiłem telefon na parapecie popatrzyłem się na Bartka co nadal coś robił na telefonie,na chwilę popatrzył się na mnie i uśmiechnął się
Przytuliłem się do Bartka popatrzylem co robi i szukam domów /mieszkan byłem ciekawy czemu szuka ale nie chce aby myślał że jedte czipski (nwm czy dobrze napisałam )-----------------------------------------------------------
Hejka taki krótki rodział
A i przepraszam za błędy próbuje robić bez błędów
Miłego czytania!
Miłego rana!
Miłego południa !
Miłego popołudnia !
Miłego dnia !
Miłego wieczoru !
Miłej Nocy !🤗
993 słów
CZYTASZ
nowa osoba w genzie
Historical Fictionrobie książkę o shipie Bartek Kubicki i Kostek okej jak nie lubicie tego shipu proszę nie czytać