Pov: Pablo Gavi
Szedłem chodnikiem już chyba czwarty kilometr... Gdzie ten debil mnie prowadzi? Daleko jeszcze?
- Robert... Na jakie ty mnie zadupie znowu prowadzisz? Już mnie nogi bolą. - Gavi.
- Nigdzie cię nie prowadzę poprostu robimy spacer byś nie siedział cały dzień na dupie. - Lewandowski.
- Żeby tu jeszcze po drodze coś ładnego było na co można popatrzeć... - Gavi.
- Dla twojej informacji powiem że jesteś w Polsce dokładnie w Warszawie stolicy tego kraju i zarazem największym mieście. - Lewandowski.
- Serio? - Gavi.
- Przypominam jeszcze raz że nie jesteś w Hiszpani. - Lewandowski.
- Ale teraz chciałbym tam być. - Gavi.
- Sam ostatnio powiedziałeś że znudziła ci się Hiszpania. Więc ja ci zapewniłem rozrywkę a ty jeszcze śmiesz marudzić i narzekać. - Lewandowski.
- Chujowa ta rozrywka. - Gavi.
- Przestań. - Lewandowski.
- Ej a tamci to kto? - Gavi.
- Tamci? - Lewandowski.
- No. - Gavi.
- Kibice Legii Warszawy pewnie idą na mecz. - Lewandowski.
- Aha... Bo wyglądają lekko strasznie... Gavi.
- Sluchaj tam to jest doping. Ogólnie doping w Polsce jest na poziomie nie to co w Hiszpani. Ale teraz to nie ważne powiem ci o tym więcej jak cię zabiorę na mecz. - Lewandowski.
- Możemy usiąść na jakieś ławce? Chociaż ma chwilę? Proszę bo zaraz nogi mi odpadną. - Gavi.
- Niech ci będzie. - Lewandowski..
Nie ukrywam tego że nie bardzo mi się tutaj podoba. Miasto jak miasto. Narazie nic wyjątkowego. Aż boję się wiedzieć co będzie dalej. Lewy w między czasie odpalił telefon i z kimś pisał. Jako że przede mną tajemnic mieć nie może to patrzyłem mu się przez ramię. Ale on to zauważył i zaczął się ode mnie odsuwać na tej ławce.
- Pablo? Czy mogę chwilę prywatności? Chciałbym odpisać koledze. - Lewandowski.
<><><><><><><><><>
*Żeby nie było JA NIE kibicuje LEGII tylko tak o losowo o tym napisałam
Taki tam pierwszy rozdział raczej nudny. Wstawiam to bo odnalazłam w roboczych i stwierdziłam a chuj co będzie się marnować bo leży to od kwietnia.
CZYTASZ
Gavi x Zalewski ~ Niewinnie się zaczęło
RomancePablo Gavi wybiera się z Robertem Lewandowskim do Polski. Tam poznaje Zalewskiego po czym nawiązuję z nim bliższą relację Pierwsza wersja - kwiecień 24 02.11.24 - ?