•9•

33 4 0
                                    

-Dlaczego pytasz? -spytałem spanikowany.

-Przejąłeś się tym, co powiedziałem.

-Bo to niemiłe.

-Ale jesteś, prawda?

-Może.

-Czyli jesteś?

-Tak.. Ale nie mów tego innym, dobrze hyung?

-Nie powiem, Hannie. A aktualnie jesteś w kimś zakochany czy coś?

-Nie -skłamałem.

-A gniewasz się na mnie jeszcze?

-Nie, Minho hyung. -westchnąłem.

-To dobrze. Mogę cię przytulić?

-Możesz. -odpowiedziałem, na co starszy objął mnie ramionami.

Kochałem jego dotyk. Odwzajemniłem uścisk i wtuliłem twarz w szyję starszego.

-Hannie?

-Hm? -popatrzyłem w oczy szatyna.

-Jakbyś chciał się wygadać czy coś, zawsze cię wysłucham.

-Dziękuję, hyung. To bardzo miłe.

-W końcu jesteśmy przyjaciółmi, nie?

-No tak. A mogę powiedzieć ci coś teraz?

-Pewnie, mały.

-Już nieważne.

-W porządku. Jak będziesz gotowy żeby powiedzieć to mów.

Nie odpowiedziałem, po prostu wróciłem do przytulania starszego, który właśnie masował moje plecy ręką.

Pov: Minho

Nie miałem pojęcia co młodszy chciał mi przekazać, szczerze mówiąc to średnio mnie to obchodziło. Wolałem korzystać z chwili i spędzić trochę czasu z tą uroczą wiewiórką.

-Wyglądasz uroczo, Hannie. -powiedziałem, gdy blondyn podniósł na mnie wzrok.

-Weź.. -niższy zrobił się różowy na twarzy i obrócił głowę.

Skorzystałem z momentu i lekko musnąłem policzek Jisunga ustami, na co zaróżowił się jeszcze bardziej.

-Minho! -krzyknął i odsunął się ode mnie.

-Zawstydzona wiewióra.

-Ugh..

-Już nawet buziaka po przyjacielsku nie można dać? -zaśmiałem się.

Młodszy odpowiedział chytrym uśmiechem i buziakem w mój nos.

Czułem, że tym razem to ja wyglądam jak truskawka.

-I kto tu teraz jest zawstydzony -parsknął śmiechem chłopak i ponownie wtulił się w mój tors.

Westchnąłem i mimowolnie uśmiechnąłem się.

-Chcesz coś jeszcze pooglądać, młody?

-Nie. Teraz się przytulamy.

-A zjesz coś?

-Zadaj jeszcze jedno pytanie a zjem ciebie.

-Bez agresji, wiewióra.

-Czemu akurat wiewióra?

-Podobny jesteś.

-Niby pod jakim względem?

-Masz takie urocze policzki.

-Ta?

-No

-A to dziwne, bo są jednym z moich większych kompleksów.

Minsung // Will you be my valentine?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz