Draco
Po tym jak dowiedziałem się że ma być jakaś nowa w tej pożal się szkółce , myślałem że znowu dojdzie do tej szkoły jakaś brzydka i głupia szlama. Ale się pomyliłem.Gdy tylko ją zobaczyłem przypomniała mi się pewna osoba, y/n to była ona . Jaka ona jest śliczna. Jak tylko tiara przydziału się zastanawiła do jakiego domu ją przydzielić powiedziałem reszcie żeby mnie nie przedstawiali, chciałem zobaczyć czy i ona mnie pamięta. Wkońcu sama obiecała że będziemy mieć kontakt mimo wszystko, ale niestety to ja go zerwałem bo Astoria mi kazała byłem w niej zakochany, no właśnie byłem teraz y/n zastąpiła jej miejsce ,bo y/n jest taka idealna. Wszytko w niej jest perfekcyjne cała ona jest wogule perfekcyjna.~~~~~~~
Razem z Blaisem siedzieliśmy na dziedzińcu,i gadaliśmy o tej y/n.
- ona jest taka ładna, ładniejsza od Astori.
- uhuhu czyżby słynny Draco malfoy się zakochał?
- może.
I w tym momęcie y/n przyszła z Pansy na dziedziniec, w momęcie w którym przyszła mój wzrok spoczą na niej , uśmiechnąłem się w środku że i ona na mnie spojrzała a na jej policzki wpełzły lekkie rumieńce. Pansy pewnie coś jej dogadywała jak to ona, ale nie przejmowałem się tym, niech myśli co chce.
