Siedziałam sobie spokojnie na łószku w moim dormiturium,aż do momentu gdy nie usłyszałam pukanie do drzwi.
- Proszę.
- Hej y/n.
- Hej Pansy.
- Chciała byś może dowiedzieć się jak ma na imię ten blondyn?
- O tak z wielką chcęcią.
- Więc tak ma na imię on Draco Malfoy
I wtedy przypomniało mi się dlaeczgo kogoś mi on przypomniał, przypominał mi trochę nadal tego smutnego z okazji mojego wyjazdu chłopca , mimo że już dużo mineło od tamtego dnia to nadal zapamiętałam to jaki był smutny.Ja też byłam smutną jak zerwał ze mną kontakt.
- Y/n wszystko w porządku?
- Tak i nie.
- Mogę wiedzieć o co chodzi?
- Kiedyś jak byłam dzieckiem przyjażniłam się z Draco, ale niestety ja musiałam wyjechać wraz z rodzicami,pisałam jeszcze wtedy trochę z Draco po moim wyjeżdzie ale on niestety zerwał po jakimś czasie ze mną kontakt.
- Och to nie dobrze, może spróbuj z nim porozmawiać może i on ciebie pamięta.
- Nie wiem Pansy.
- Ja już muszę iść, do zobaczenia y/n.
- do zobaczenia Pansy.
Pansy wyszła.
A ja zaczełam rozmyślać nad tym czego się przed chwilą dowiedziałam, dlatego się przez cały czas na mnie patrzył, on mnie Pamiętał, a co jeśli tylko mu się spodobałam i tak naprawdę mnie nie pamięta. Z takimi rozmyśleniami zasnełam.
![](https://img.wattpad.com/cover/367596979-288-k757857.jpg)