~ w formie rozmowy telefonicznej ~
Kylian:
Czy ciebie już pojebało do reszty?Matty:
Nie, czemu?Kylian:
Bo jest piąta nad ranem?Kylian:
Zdrowi umysłowo ludzie śpią o takiej godzinieMatty:
No widzisz, a ty nie śpiszKylian:
Bo mnie obudziłeś!Kylian:
Czego chcesz ode mnie o tej diabelskiej godzinie nie do życia?Matty:
NicKylian:
Co?Kylian:
Żarty sobie ze mnie robisz?Kylian:
Budzisz mnie o piątej dla zabawy?Matty:
No nie do końcaKylian:
To znaczy?Matty:
Nudziło mi sięMatty:
I jakoś, nie wiem, mam gorsze dni ostatnioKylian:
Czym są „gorsze dni”?Matty:
No że mi smutno jakośMatty:
To pewnie przez to głupie Euro i kontuzjęMatty:
Znowu mam załamkę, bo nie jadęKylian:
MhmMatty:
I uznałem, że twój głos poprawi mi samopoczucieKylian:
OkKylian:
A w jaki sposób?Matty:
Nie wiemMatty:
Mów cośKylian:
Nie chcę mi sięKylian:
Jakbyś zadzwonił o innej porze, byłoby łatwiejMatty:
Jakbym zadzwonił o innej porze, znalazłbyś inną wymówkęKylian:
Wcale nieMatty:
Wcale takMatty:
Jesteśmy besties, a besties się znają najlepiejMatty:
Wiem o tobie wszystkoKyllian:
Brzmisz, jak creepKylian:
Byliśmy zaledwie raz na piwie i już uważasz nas za besties?Matty:
Uważam nas za besties, bo piszemy ze sobą regularnie siedemnaście miesięcyKylian:
O siedemnaście miesięcy za długoMatty:
Już nie bądź taki wrednyKylian:
Nie jestem wrednyMatty:
JesteśMatty:
Dla mnieKylian:
Tak, bo ty masz specjalne traktowanieMatty:
Słucham?Kylian:
Mordo, myślisz, że z kimś innym, niż z tobą, gadałbym przez telefon o piątej nad ranem?Matty:
Nie wiemMatty:
Może z Giroud?Kylian:
Co żeś ty się go tak uczepił? Crusha na nim masz, czy co?Matty:
Ja nie. Ale może ty masz?Kylian:
Hahahaha, nieKylian:
Ja jestem wolny od takich głupotKylian:
A ty?Matty:
Co ja?Kylian:
Masz crusha?Matty:
MamKylian:
Kto to?Matty:
Chyba ocipiałeś, że ci to powiemKylian:
Myślałem, że jesteśmy bestiesMatty:
Jesteśmy!Kylian:
Besties nie mają przed sobą tajemnic!Matty:
No to trudnoKylian:
EhhhhKylian:
Nie powiesz mi, co?Matty:
Kiedyś ci powiemKylian:
Kiedy?Matty:
Jak ja i mój crush będziemy razem w oficjalnym związkuKylian:
Mhm, czyli nigdyMatty:
Ale ty jesteś wrednyKylian:
Udzieliło mi się od ciebieMatty:
SuperKylian:
WiemKylian:
Sorry, muszę kończyćKylian:
Jest za wcześnie. Nie umiem funkcjonować o tej porze, a rano mam treningMatty:
OkMatty:
To zadzwonię po południuKylian:
Po co będziesz dzwonił, skoro możesz napisać?Matty:
Bo tak mi się podobaKylian:
WspanialeMatty:
TakKylian:
Dobra, żegnaj, przegrywieMatty:
No, cześćć
CZYTASZ
Fight Me ★ Cash x Mbappé
FanfictionJedyny taki shit na wattpadzie! PISANE TYLKO I WYŁĄCZNIE W CELACH HUMORYSTYCZNYCH fanfiction w formie czatu!!! Tym razem walka między reprezentantem Polski a reprezentantem Francji nie toczy się na murawie, a w internecie. Tak, mam problemy person...