is there any witches?

tydzien przed wybuchem

-hej!Raven?- niebieskooka powiedziala do czarnowlosej
-o!czesc katie nie zauwazylam cie-odparla zielonooka
-slyszalas ze zack zostal zamordowany???!!-zapytala podekscytowana katie
-ten z 4 klasy??-zapytala lekko zmartwiona Raven
-TAK!podobno jakis przechodni znalazl go w parku trzy dni temu,nie mial rąk ani nog,a na jego twarzy zostaly wyryte jakies dziwne znaki. niektórzy twierdza ze to sprawka jakis wiedzm,ale ja nie wierze w takie gowna
-o matko!to straszne! jak mozesz sie tym az tak ekscytowac???!-zapytala czarnowlosa,na co katie odparla:
przynajmniej bede miala o czym pisac w gazetce szkolnej.
Raven chciala jeszcze cos powiedziec ale dzwonek na lekcje skutecznie jej to uniemozliwil.
Po lekcjach dziwczyna miala sie spotkac ze swoimprzyjacielem luckiem w kawiarni, ale o dziwo chlopak ja wystawil
-moze zapomnial...-pomyslala
Bez wiekszego rozmyslania dziewczyna udala sie do parku, poniewaz nie wiedziec czemu dziewczyna najlepiej czula sie w obecnosci natury i niczego wiecej.