Jak Tak, To Czemu to zrobiłeś!?(gerpol)Zakończone!

czemu nic mi nie mówiłaś?

per polska

wstałam z łóżka i poszłam do swojego pokoju i chciałam znowu założyć bluze lecz mój bruch był ciągle widoczny więc zarzuciłam koc na siebie i będę przed szwabem udawać że jestem chora

per Niemiec (w końcu!)

nie mogę się doczekać aż zobaczę Polske i może powie czemu się obraziła naprawdę za nią tęsknie...

A(austria):Hej co robisz?

n; szukam ciuchów

a;ok tylko załóż kurtke bo sniegu napadało i zimno jest

n;w styczniu? :/

a;nie bo w czerwcu

n; haha dobra ubiorę

a; dobra za 30min węgry po nas podjadą

n; kk

ubrałem się i poszłem usiąść na kanape nawet nie zauważyłem kiedy przyjechali.weszłem do auta i po chwili pyliśmy na miejscu

usa; hej jak tam było wchodzcie

W; dobrze

usiedliśmy przy stole a polska po chwili zeszła i poszłą do kuchni chyba mnie nie widziała jednak zdziwił mnie że była okryta kocem czyżby była chora? po chwili przysyła

p;hej rodzin..................

patryła się na mnie jakby widziałą diabła

n; hel polen czemu się obraziłaś? czemu nic nie piszesz ? czemu nie odbierasz?

p;a co cię to?

nawet nie zauważyłem kiedy zaczeiśmy się kłucić. ja swoje ona swoje i inny nie umieli n zatrzymać jednak w pewnym momencie polska upadła na ziemie a ja zatrymałem się nie wiedząc co się stało

usa;rosja wezwij karetke!

usa zaprowadziła polske do salonu i kasała swowacji położyć coś na ziemie

N;co się dzieje

a; polska chyba rodz....

prerwały jej krzyki i płacz ale ja już rozumiałem . wyszedłem na dwór . pewnie dlatego mnie zostawiła pewnie mnie zdradzała! ale sam już nie wiem.... po chwili przyjechała karetka i wzieli ją do szpitala a my pojechaliśmy za nią wegry siedział cicho i starał się być spokojny,litwa słowacja i czechy panikowali austrai próbowała ich uspokoić a ja miałem mętlik w głowie... jak dojechaliśmy USA i rosja wysiadali z auta.w szpitalu myślałem co się stało czekałem i czekałem aż to się zakączy po 20min przyszła pielęgniarka

Pielęgniarka:można wyjść to pacjentki wszytko jest dobrze.

W:uff na całe szczęście

Żeby nie robić tłumu wchodziliśmy do sali po kolei . widziałem że specjalnie chcą żebym poszedł na końcu lecz nie wiem czemu...... Nie chcę z nią gadać.

Per polska(tak potwierdzam że ona będzie przez większość książki)

Już chyba wszyscy u mnie byli co nie
Chiałam już isć spać kiedy on przyszedł

N: hej....

P:hej czego?

N: chce wiedzieć z kim mnie zdradziłaś

P:z nikim cię nie zdradziłem to ty zdradziłeś mnie....

N:niby kiedy

P:kiedy lizałeś się z Chinami !

N:a wtedy... po pierwsze nie chiałem tego ona mnie siłą przykuła do ściany
Po: drugie byłaś wtedy u mnie?

P: tak byłam...

N:czekaj czy ty coś sugerujesz

P:co niby?

N: no bo powiedziałaś że z nikim mnie nie zdradziłaś to jak ty zaszła w ciąże...........

P:normalnie ?

N: z kim?

P: emmmm.............

N:nie gadaj....

Niemiec do mnie podszedł i mnie przytulił. Dawno nie czułem takiego ciepła które otacza moje ciało.zaczełam trochę płakać

N:Polska uwierz że nigdy cię nigdy nie zdradziłem i tego nie zrobię kocham cię

P: prz -przepraszam że  t-tak p-pomyślałam

Trzymał mnie chwilę w uścisku a po chwili zapytał

N:czy naprawdę to moje dziecko

P: po pierwsze tak a po drugie dzieci

N:chwila co...

Niemiec podszedł do łóżeczka, bardzo się uśmiechał

N:jak je nazwałaś

P:Polina i Nela

N: pasują do nich

______________________________________

Do jeszcze nie koniec historii...

Tak wiem że to cringe ale ja tam lubię czytać takie rzeczy XD

Pozdrawiam cieplutko

570 słów