Po co szczęście, jeśli ono przeminie?
Po co miłość, jeśli nie będzie odwzajemniona?
Na co ci dar, którego nie rozwiniesz?
Spokój bez ludzi.
Nadzieja bez miłości.
Po co ci życie, które i tak przeminie?
Co da życie, gdy nie masz dla kogo żyć? A co gdy tej nadziei już nie ma?
Gdy nie ma tej osoby?
Gdy ona zniknęła?
Gdy zniknęła i już nigdy nie wróci.
Ta osoba, dla której się żyło.
Dla której była ta motywacja.
By wstać i iść.
By żyć.
By wytrzymać w tym świecie.
Świecie pełnym bólu i rozpaczy.
Gdzie wygrywa wszystko co jest złe.
Gdzie pomimo przyjaciół, jesteś samotny.
Gdzie pomimo życia, jesteśmy martwi w środku.
Kto Cię wesprze gdy tego potrzebujesz?
Gdy tak naprawdę, jesteś ze wszystkim sam.
A może tak naprawdę ta wesoła osoba jest smutna?
A może ta osoba z mnóstwem przyjaciół, nie ma nawet jednego prawdziwego?
Kto tak naprawdę wie co skrywa się pod maską?
A może nigdy nie widziałeś jakiejś osoby bez tej maski.
A może sam ukrywasz się pod maską? Niestety i ona zacznie się kiedyś psuć.***
heh. a więc... mielimy napisać jakieś wesołe gówno, a ja napisałam coś takiego. Tak wiecie dodatkowo bo nie można dawać ocen za zadania domowe itp. itd. iiiii dałam to babce. jutro napisze na tablicy (albo kiedy powie co z tym) co o nim myślała.
Pozdro od autorki
Miłego dnia/wieczoru
178 słów
CZYTASZ
Moje wiersze
RandomW sumie miałam na Angolu i Polskim wenę żeby napisać wiersz, więc napisałam. Będą tu się pojawiać moje wiersze. W razie czego wińcie moją Panią od Polaka bo dała nam pomysł żeby tak dodatkowo napisać wiersz na podstawie jakiegoś tam wesołego gówna z...