mogę mówić do wujka Tata SeoJun?- popatrzyła na mnie córka-Tata SeoJun
-Nabi to jest Wujek nie Tata,nie wolno tak mówić-poprawiłam ją -sorki
-Nic nie szkodzi -zaśmiał się- przykro mi księżniczko lepiej żebyś mówiła do mnie wujek SeoJun
-co cię tu sprowadza?
- byłem na spotkaniu biznesowym ,na tej ulicy, a ty?
- w sumie też byłam na spotkaniu w HYPE i spotkałam twoją mamę,dzięki niej weszłam do środka.
-To może jakaś kawa , a dla małej księżniczki soczek - uśmiechnął się
- takk!!- małą zaczęła wesoło podskakiwać
-No to idziemy
Po około 15 minutach doszliśmy do kawiarni,
-zapraszam drogie Panie-zasiedlismy przy stoliku
-mamo czy mogę iść tam -wskazało dziecko-porysować-przytaknełam
Dziewczynka udał się do stolika .
-Yuna ,To może powiesz swojemu najlepszemu przyjacielowi kto jest ojcem tej istotki co???? - spojrzał na nią Seo Jun
-aish, nie ważne Jun
- czyli się mogę domyślać że to Jung Hoseok -spojrzał na mnie - Zgadłem, nie ciężko zauważyć, jest do niego bardzo podobna.
-Tak ale nie chce mówić tego ani Nabi ani J-Hope rozumiesz-
wskazałam na niego palcem- Dobrze dobrze ale co jak twój brat się wygada?
- uduszę go, proste-mrugłam i zaśmiałam się na co mój rozmówca się wzdrygnał
-aish drastycznie-zaśmiał się- ale chwilę skoro bts już ją poznało i widziało to serio nikt się nie zoręntował że to córka Junga ? Dosłownie młoda jest jego damską wersją - spojrzał nie zrozumiale
-sama nie wiem, czy oni tego nie widzą ,czy sami nie chcą widzieć .
- mamo , mamo patrzy - podbiegła do nas dziewczynka- narysowałam dla ciebie laurkę .
- O dziękuje kochanie cudna- dałam jej buziaka a ta napiła się swojego soku i w podskokach wróciła do dziecięcego stolika - skończymy ten temat , opowiadaj co tam u ciebie - wzięłam łyka kawy
- firma sobie radzi , pracujemy nad lekiem antydepresyjnym -zaczął-za kilka dni wyjeżdżam na jakiś czas do Angli, mam tam partnera biznesowego i mam robić tam dalsze testy
- Wow, kto by pomyślał że ty Han Seo Jun , nieuk, zdający ledwo z klasy do klasy , skończy medycynę i otworzy firmę- zaklaskałam - dumna jestem.
Siedzieliśmy i rozmawialiśmy dobre kilka godzin ale w końcu przyszedł czas żeby się rozstać .
-Miło było cię zobaczyć- przytuliłam go
-was również
- dbaj o siebie w Angli i do zobaczenia
Mała jeszcze mu pomachała na do widzenia i razem udałyśmy się w stronę domu
-mamoo- zaczeła nagle mnie ciągnąć- chodźmy na plac zabaw -wskazała
Była ładna pogoda, więc zgodziłam się
-Dobrze,chodź
Nabi pobiegła do innych dzieci, a ja usiadłam na ławce, zaczęłam się rozglądać i zdałam sobie sprawę ,że...
CZYTASZ
Im Nabi,Where are u been Appa
FanfictionJhope zrywa z miłością swojego życia nie wiedzą że dziewczyna nosi pod sercem jego potomka ,jak potoczą się ich losy gdy niespodziewanie wrócą do życia jego i reszty Bts ? Czy główna bohaterka wyzna mu prawdę? Czy może Hoseok odkryje to pierwszy Z...