Dwie Dusze

PROLOG

Vicoria

  Chyba każdy zna to uczucie rano w poniedziałek, kiedy zadwoni budzik .

Wstałam o godzinie siódmej, aby wyszykować się do pracy bo miałam na godzinę dziewsiątom.Założyłam mięciutkie kapcie i poszłam do łazienki połączonej z pokojem.

Łazienka była w odcieniu białym .Przy wejściu to niej stał zlew a nad nim lustro z światełkami a zaraz obok tego wanna .Kochałam je zbytnio nie lubiałam pryszniców

Podeszłąm do wanny i wpuściłam wody ,po 10 min wyszłam z niej i podeszłam do zlewu gdzie zaczełąm suszyć moje długie ciemno brązowe włosy.Po ich wysuszeniu zaczełam robić letki makijaż, który składał sie do nałożenia maskary na moje brązowe oczy oraz różu na policzki a włosy zostawiłam rospuszczone

po wyjściu z łazienki poszłąm do swojej szafy z ,której wyciągnełąm czary top na długich ramionczkach ,oraz do tego szerokie czarne spodnie. podeszłam do szkatułki i wyciągnełam złoty naszyjnik z koniczyjką oraz tego samego koloru kolczyki łezki.podeszłąm dolustra i stwierdziłam że wyglondam nie asz tak źle .Miałam około 165 cm wsrostu oraz nie za sztupłom sylwetke.Na renkach mieściły się tatuaże po bliznach ale to opowiem kiedy indziej.

     Wziełąm torebkę i wyszłąm do   pacy koło godziny 9:40 i pojechałąm moim bmw m4 w kolorze czarnym.Kochałam to auto było moim marzeniemod dziecka. Po 15 min byłam pod sporym

budynkiem centrum miasta włoch

Weszłam szybkim krokiem i przywitałąm sie z recepnojskom Amber

- Cześć Amber , kogo mam jako pierwszego klienta ?-zapytałąm.

Amber była śliczną bląd włosą dziewczyną o zielonych oczach i wymarzonej sylwece . Akurat odbywała u nas praktyki

- Cześć już patrze -odpowiedziała i spojrzała na komputer- Pierwszego masz nowego klienta o imieniu Aiden Morgan na godzine 10:05 może być -zapytała i przeniosła na mnie wzrok

-Tak oczywiście! Tylko zaprować go do mojego gabinetu -odparłąm a następnie weszłąm do windy aby dostać się do mojego gabinetu.

Gdy dotarłam do środka średniego gabinetu ,który był utrzymany w odcieniach beżu odłożyłam torbę obok dużego fotela a naprzeciwko jego stała mała sofa dla moich klientów.

Po 5 min przyszedł mój klient

O MÓJ BOŻE

Był możę troszkę starszy odemnie . Jego twarz była przystoja .Rysy twarzy były ostre a włosy ciemny bląd miał w nieładzie . Skanowałąm jego sylwetke na której oznaczały się mięśnie oraz tatuaże . Ubrany był w czarne dresy oraz tego samego koszule.

- Dzień dobry , Pani to Vicoria ?- zapytał a ja mu pokiwałąm głową - miło mi poznać Aiden Morgan

Hejka ogólnie to jest pierwsz moja książka ,dlatego może mieć dużó błendów dlatego proszę o zrozumienie.

Następny rodział będzie dłuszy i bedzie opowiadał o losach Aidena