Pouges Love Mia Davis/JJ Maybank(CHWILOWO ZAWIESZONE)

To był błąd

Pov: Mia.

Wróciliśmy do domu John'a B, Kiara poszła do siebie, bo przecież nie będzie ze mną spędzać czasu.

-Chodźcie na plażę.- zaproponowałam.

-Ta bo mi się chce.- odparł brunet.

-Jay? Pope?

-Serfować zawsze.- uśmiechnął się blondyn.

-To na co czekamy?- zapytał Pope.

Udaliśmy się na plażę gdzie było dość sporo osób.

-Zawsze ich tak dużo?- zapytałam.

Właśnie nie. Zwykle tu nikogo nie ma prócz nas, to dość dziwne.- powiedział Pope.

-Coś się dzieje.- przerwał nam blondyn.

-Hej JJ.- krzyknęła jakąś blondyna.

Zauważyłam że wynosili jakieś ciało. Pewnie dlatego tyle ich się zebrało.

-Wiesz kto to?- zapytał JJ.

-Scooter Grubbs. Gość nie miał nigdy 5 dolarów, a podobno widziano go na Grandy White'u.

Wszyscy we trójkę na siebie spojrzeliśmy. Właściciel Grandy White'a nie żyje. I to u niego byliśmy jeszcze dzisiaj.

-Wiadomo czemu zginął?- dopytałam.

-Pływał podczas sztormu, może się utopił czy coś.- wzruszyła ramionami.

***

Pov: Mia.

-Jak coś to o niczym nie wiemy, mamy totalną amnezję.- weszliśmy do pałacyku.

-W tej kwestii się  zgadzamy Pope.- powiedział JJ.

-Jaką amnezję?- zapytała Kie.

-Właścicielem Grandy White'a był Scooter Grubbs.- dodał blondyn.

-Był?- zmarszczył brwi brunet.

-Nie żyje.- uzupełniłam wypowiedź JJ'a.

-Cholera.

-I co będziemy udawać że i niczym nie wiemy?- oburzyła się Kiara.

-Nie wychylamy się, tak będzie bezpieczniej.

-Jeżeli to oznacza że zostawiamy pieniądze to jestem za.- widać było że JJ'owi podoba się ten pomysł.

***

Pov: JJ.

Siedzieliśmy sobie i gadaliśmy o jakiś głupotach. Nic wielkiego ale jedno mnie zastanawiało, z kim pisze Mia. Przez cały czas uśmiecha się do tego pierdolonego telefonu.

-Ja już będę lecieć.- oznajmiła.

-Gdzie?- zapytałem.

-Do domu.

-Podwieźć cię?

-Się jeszcze pytasz.- wstałem i skierowaliśmy się do mojego motoru.

Usiadłem, a dziewczyna zaraz po mnie. Na początku lekko mnie obieła w pasie. Gdy gwałtownie ruszyłem, mocniej się złapała, a głowę ułożyła na zagłębieniu mojej szyji