One shoty 18+

Prysznic/siostra

* w między czasie, gdy partner Jennifer z poprzedniego rozdziału jest na wakacjach z siostrą *

Nazywam się Ivan i z okazji moich 26 urodzin wraz z moją siostrą Eunice zdecydowaliśmy pojechać nad jezioro. Muszę przyznać byłem trochę spięty, od jakiegoś czasu między mną, a moją partnerką nie ma w ogóle zbliżeń. Może tutaj odpocznę.

- Hej Ivan, obejrzymy coś? - Weszła do mojego pokoju Eunice. Za oknem było już ciemno, a ja próbowałem sobie przypomnieć kiedy ostatnio uprawiałem seks.

- Jasne, u ciebie? - Zapytałem.

- W porządku, możesz już przyjść tylko ja się najpierw umyje. - Uśmiechnęła się nic nie sugerując, ale mój spragniony cipki umysł od razu zaczął sobie coś wyobrażać.

W pokoju panowała bardzo ładna otoczka. Lampki nad łóżkiem i projektor. Na łóżku leżał ręcznik, pasta do zębów i szczotka do włosów. Wtedy drzwi od łazienki lekko się uchyliły, a znajoma głowa spojrzała się na mnie.

- Mógłbyś podać rzeczy, które leżą na łóżku.

Oczywiście od razu ruszyłem z pomocą. Podczas podawania ręcznika ta niezdara upuściła go więc od razu kucnąłem, żeby go podnieść. Wtedy zrozumiałem, że dziewczyna nie ma na sobie nawet zwykłego ręcznika. Spojrzałem na dziewczynę, a jej usta przybrały kszatałt wypowiadający zdanie "Chodź". Wparowałem do łazienki i jej drobne, nagie ciało rzuciłem o ścianę prysznicową. Złączyłem nasze twarze pocałunkiem jednocześnie ręką masując jej miejsce intymne. Bez zbędnej gadki odwróciłem ją tyłem i wszedłem w jej mokre ciało jednocześnie odkręcając prysznic przez co woda spotęgowała nasz orgazm.

Eunice miała naprawdę piękne pośladki. Zdecydowałem się zamachnąć potężnego klapsa, by każdy szczęściarz, który będzie miał przyjemność zasmakować jej ciała wiedział, że było ono wcześniej podpisane przez właściciela. Wiem, że jestem jej bratem i nie powinienem, ale ona jest taka piękna, że ja pierdole.