Słów: 279
Han:
Wstałem około 5 lubiłem wstawać wcześniej, gdy spojrzałem w lewo zauważyłem Minho który mnie przytulał było to słodkie.
Poszlem do łazienki by się pomalować. Gdy nakładałem podkład poczułem ręce wokół mojej tali, byłem pewny że to Minho i się nie myliłem.
-Han co ty robisz? -zapytał
- nakładam podkład
Po chwili zostałem odwróciny w stronę Minho który wydawał się zły i to bardzo, przez co bardzo się wystraszyłem.
- po co nakładasz to gówno na swoją piękną twarzyczkę.
- Bo w szkole śmieją się że jestem brzydki- powiedziałem mając łzy w oczach
- Powiedz mi kto a poczuje mój gniew
- Nie minho nie trzeba dam sobie radę.
- Bądź gotowy o 7 odwiozę cię do szkoły
- A wogóle zapomniałeś o czymś- Powiedział z uśmiechem Minho
-Przepraszam tatusiu
-Po szkole dostaniesz karę bądź na to przygotowany
O 7:00
- Dawaj szybciej Han
-Już idę tatusiu
Gdy podjechaliśmy pod szkołę widziałem że wszyscy się nas patrzą byłem przez to bardzo zestresowany.
Gdy wychodziłem z auta do dałem jeszcze buziaka w policzek Minho widziałem jego zaskoczenie i to miałem w zamierze, po ty poszłem do szkoły I wszyscy się na mnie patrzyli, bardzo tego nie lubię stresowe mnie to strasznie.
Po szkole:
Gdy przyszedłem do domu nie wiedziałem gdzie jest Minho więc poszłem do swojego pokoju w którym go zastałem na fotelu.
-Pamiętasz co mieliśmy zrobić po szkole?-zapytał
-Tak tatusiu
Gdy to powiedziałem to Podszedłem do niego on kazał mi się położyć na jego kolanach, gdzy to uczyniłem on powiedział
-jak sądziesz ile klapsów dostniesz- Gdy to mówił maszował mnie po pośladkach
- N-na 10 tatusiu
-Dobrze to licz
Gdy policzyłem no zszedłem z jego kolan i położyliśmy się na uszu i zasnęliśmy
CZYTASZ
minsung || chat
Teen FictionJisung ma problemy w szkole, chciał napisać do swojego przyjaciela felixa, ale przez przypadek napisał do minho który jest szefem koreańskiej mafi •stray kids•