0.1

27 1 1
                                    

pov-Michał
Wstałem o 6:30 i musiałem się zwlec z łóżka
idę na 7:30 do szkoły jeśli studia można nazwać szkołą ale wracając, musiałem się ogarnąć a wiec poszedłem do łazienki wyszczalem się umyłem twarz ręce i postanowiłem się ubrać ubrałem czarny t-shirt
z jakimiś czaszkami i krzyżykami czarne spodnie zdobione stalowymi łańcuchami popryskalem się perfumami zarzuciłem plecak na ramie i zszedłem na dół.Zrobiłem jakieś kanapki zjadłem i wsiadłem do mojego mercedesa
gdy byłem już w szkole podszedłem do moich kumpli przywitałem się i poszedlem do mojej szafki nagle zadzwonił jebany dzwonek świetnie kurwa zamknąłem szafkę i wszedłem do klasy gdy usiadłem w ławce zobaczyłem jakaś dziewczynę, nowa dziewczynę stała ja środku klasy i się przedstawiała miała na sobie czarna spódniczkę rajstopy w czaszki ocieplacze jakaś bluzkę w krzyże i czarne superstary do tego czarne włosy z blond pasemkami i lekki makijaż.Gdy pani skończyła pierdolić przydzieliła Zuzię bo tak miała na imię do mojej ławki No chyba ja pojebalo ja nie chce dzielić mojej ławki z jakimiś kurwa zjebami ale trudno przeboleję.Przedstawiłem się i zacząłem słuchać tego pierdolenia o Bhp i innym gównie,gdy już miałem iść spać odezwała się Zuzia a właściwie napisała mi karteczkę na której napisała pytanie czy chce się stad urwać w sumie czemu nie,zadzwonił dzwonek wyszliśmy z Zuzią z sali poszliśmy do szatni i niezauważenie przeszliśmy do drzwi wejściowych ( nie tak niezauważenie ale chuj ) gdy wyszliśmy wsiedliśmy w mój samochód i pojechaliśmy na jakieś ruiny posiedzieć i lepiej poznać.

POV:Zuza
Wstałam rano umyłam twarz zęby wyczesałam włosy i poszłam zjeść śniadanie Classic czyli płatki z mlekiem,ubrałam się w jakaś spódniczkę w kratkę krzyże oczywiście ocieplacze.Ubrałam kurtkę buty zarzuciłem plecak na ramie i idę do tego pierdolnika ja jako biedny student nie mam prawka niestety tak wyszło ale spokojnie jeszcze to naprawie dobra chuj z tym.Gdy weszłam do mojej nowej szkoły każdy się na mnie patrzył ale chuj z nimi postanowiłam że pójdę do kibla bo i tak tu nikogo nie znam,zadzwonił dzwonek nie wiedziałam zbytnio gdzie mam teraz lekcje ale chuj pani dyrektor coś tam pierdoliła ale co to już nie wiem,nie ważne jako mądry człowiek sama sobie poradziłam ( to wcale nie tak że moja nowa klasa mi powiedziała ależ skądże) weszłam do sali i teraz najgorsza część przywitanie dobra chuj a wiec mówię "Hej jestem Zuzia mam 20 lat miło mi was poznać" o kurwa chyba dobrze mi poszło,nauczycielka coś tam zaznaczała,ile mam kurwa stać?! -dobrze Zuziu usiądziesz z Michałem tym chłopakiem w czarnej bluzie-| Jezu w końcu będę mogła usiąść ale się dobraliśmy gang kurwa altów XD
mega beka dobra rozpakowałam się i nagle Michał mówi -cześć Michał jestem| miło mi Zuzia-odpowiedziałam,lekcja mijała i coraz bardziej mnie nudziła aż wpadłam na genialny pomysł zapytałam Michała czy chce stad spierdolić oczywiście się zgodził więc gdy tylko zadzwonił dzwonek ja wraz z moim wiernym kolegą Michałem idziemy niezauważeni do drzwi wejściowych -nie sądziłam że spierdolenie stad jest takie łatwe- powiedziałam | a No widzisz Zuzia tu wszystko jest łatwe oprócz systemu nauczania. Dobra nie pierdol tylko wsiadaj,ale nie tak agresywnie Michałku dobra to gdzie jedziemy? - możemy pojechać do takiego opuszczonego kościoła
| No spoko-

Gdy dojechaliśmy wyciągnęłam z kieszeni spódnicy paczkę czerwonych Malboro wraz z zapalniczka i zaciągnęłam się tytoniem
-palenie zabija-powiedział
-super westchnęłam i dalej paliłam,Chcesz jednego? -możesz dać
-podałam mu używkę z zapalniczką i zaczęliśmy palić,może się czegoś o sobie dowiemy? -dobra to może tu zacznij bo ja i tak mama stresa w chuj,No dobra to jestem Michał Rychlik mam 19 lat bo przeprowadziłem sie i coś tam zjebalem i nie przepuścili mnie dalej ale trudno,robię muzykę głównie Trap działam pod pseudo; Young Multi mam swój Label,dosyć nudne życie w szkole mieszkam sam bo rodzice się rozwiedli i jestem jedynakiem
-o kurwa nie sądziłam ze robisz muzykę
-wiem odpowiedział i zaciągnął się papierosem
-No dobra to może teraz ja Nazywam się Zuzia Zajkowska ( fake nazwisko) jak wiesz mam 20 lat mój tata zmarł więc mieszkałam z mamą a teraz mieszkam w akademiku...,mam kota kocham kolor czarny słucham Metalu nazywają mnie Emosem chociaż wcale nim nie jestem żyje jako biedny student nie mam rodzeństwa i to chyba tyle
-No dobra bo się kurwa robi zimno ja wracam do domu miło było spędzić z tobą czas pa-nie zdążyłam dokończyć bo dredziarz chwycił mnie za nadgarstek i powiedział stanowczo -Wsiadaj nie będziesz marznąć- fakt pizdzi bo jest październik ale przecież dojdę do akademika.Gdy chciałam się wyrwać ten zaprotestował i jakimś magicznym kurwa sposobem już siedziałam w jego matowym autku,Michał No nie przesadzaj chociaż ci oddam na paliwo-wyciągnęłam z case,a na telefon moją ostatnią gotówkę w papierku czyli 100 zł i wręczyłam chłopakowi -Weź się kurwa jebnij w głowę przecież jadę w tą samą stronę-schowaj to w tej chwili, -jezu jak ty wkurwiasz.... Schowałam banknot a chłopak ruszył w połowie drogi zapytałam czy puści mi jakąś swoją piosenkę
-No pewnie poczekaj chwile, dobra to to jest Ballada o Samotności dredziasty włączył piosenkę a ja znalazłam nowego artystę do słuchania bardzo spodobała mi się piosenka i jakoś czas szybko zleciał gdy wykazałam przez okno zobaczyłam że już jesteśmy podziękowałam Michałowi za podwózkę i zamknęłam za sobą drzwi,miło było spędzić z kimś dzień.

🤓🌟🍻
Siema tu autorka
Przepraszam za brak interpunkcji ale wracam do tego rozdziału 4 raz i mam dość wiec nie mam siły pisać idealnie kropek i przecinków dajcie znać czy wam się podoba do następnego💞
914 słów

What is longing?||^young Multi X ZuzaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz