ŻYCIE NA NOWO

12 1 3
                                    

Od pierwszego dnia szkoły do drugiego miesiąca Wszystko było normalne. Mam na imię Wiktoria.
Pierwsze dwa miesiące przebiegły zwyczajnie. Zdobyłam przyjaciół,jak Maje moją BFF. Siedziałam sobie przy biurku odrabiając lekcje przy otwartym oknie że względu na upał.
Widziałam że na dachu budynku na przeciwko stoi jakąś postać ale się tym nie przejmowałam i nawet nie wiem kiedy dostałam strzykawką w ramię.
Wstrzyknęła mi się jakaś zielona substancja i nagle upadłam na ziemię. Moi rodzice wbiegli do mojego pokoju i zadzwonili na karetkę. Wszystko bolało,obraz mi się rozmywał i słyszałam stłumione dźwięki. Nie miałam żadnej orientacji. Wszystko zamieniło się w pustkę. Obudziłam się w szpitalnym łóżku. Słyszałam głosy lekarzy,płaczącą mamę i tatę. Czułam się dziwnie,jakby coś się we mnie zmieniło. Usiadłam na łóżku i spojrzałam w lustro obok mnie. To co zobaczyłam to byłam ja,ale inna. Moje oczy były w pełni czarne,jedno czarno-fioletowe,drugie czarno-niebieskie. Patrzyłam na to z niedowierzaniem,próbując zrozumieć co właśnie widzę. Na czole miałam jakiś znak ,coś co wyglądało jak gwiazda. Jak tylko spojrzałam niżej to zamarłam. Miałam cztery ręce. Dwie kościste ręce którymi mogłam z trudem ruszać. Wtedy moi rodzice weszli.
- jak się czujesz? - zapytała moja mama ze łzami w oczach.
- dziwnie - odpowiedzialam - co się ze mną stało?
Mama na mnie spojrzałam z takim bólem że było mi jej żal.
Lekarka zwróciła się do mnie ze spokojnym głosem:
- została ci wstrzyknieta nie znaną nam dotąd substancja. Jej skutkami są zmutowane oczy,dwie dodatkowe ręce,niewiadomy nam jeszcze symbol na twoim czole i zdolności nadprzyrodzone takie jak nadprzyrodzona siła i zdolności kontroli nad żywiołami.
- mam to rozumieć tak że mam super moce i wyglądam jak mutant - powiedziałam z lekkim załamaniem i ciekawością.
- możesz to tak ująć - powiedziała lekarka - zostaniesz wypuszczona do domu za kilka dni - odwróciła się do moich rodziców - proszę z nią przychodzić na kontrolę co dwa miesiace - powiedziala.

********DWA TYGODNIE POZNIEJ******

Jak wróciłam do domu nic nie było takie samo. W szkole nie było mnie przez jakieś dwa miesiące. Mama weszła do mojego pokoju i powiedziała:
- jak chcesz chodzić do szkoły to musimy ukryć te twoje nowości - powiedziała i podała mi strasznie wielka bluzę i chustę na oczy ( bo na kolorowe soczewki nie było nas stać) i zaczęła mi korektorem zakrywać mój symbol na czole. Jak miałam tą chustę na oczach to jakoś wciąż widziałam. To było naprawdę dziwne uczucie. Kichnęłam i kwiatki w moim pokoju zaczęły gwałtownie rosnąć. Mnie i mamę wmurowało. Moje kwiaty zaczęły rosnąć od tak. Wtedy sobie przypomniałam że lekarka mówiła o jakiś mocach. To było niezwykłe. Dopiero jak wróciłam do rzeczywistości zorientowałam się że zostało dziesięć minut do dzwonka. Jak tylko mama skończyła zakrywać mi mój symbol to szybko sprawdziłam Czu Wszystko wygląda legitnie i mi nie wystaje i popędziłam do szkoły na lekcje.

**************W SZKOLE**************

Jakbtylko weszłam do klasy to wszystk8e spojrzenia skupilysie na mnie. Wsumie się nie dziwię,sama bym się gapiła gdyby nagle do klasy weszła jakaś osoba z chustą na oczach. Rozejrzałam się po klasie. Maja rozmawiała z innymi więc postanowiłam podejść się przywitać.
- hej - powiedziałam z lekkim zaklopotaniem - co tam? - zapytałam.
- wiki to ty? - martyna spojrzałam na mnie ze zdziwieniem - ja myślałam że ty pożarta przez zombie jelenie zostałaś - powiedziała - po co ci tą chustą na oczach? Ty w ogóle coś widzisz? - zapytała z lekkim śmiechem.
- jeśli chodzi o tą chustę to prywatne info ale wszystko widzę doskonale więc jest git - odpowiedziałam.
- w każdym razie gdzieś ty była!!? - zapytała.
Zawahałam się lekko jak jej odpowiedzieć. Mam po prostu powiedzieć że byłam w szpitalu że względu na jakąś mutacje. Zaczęłaby pewnie zadawać za dużo pytań.
- to nie jest szczególnie ważne - odpowiedzialam lekko zestresowana.
Potem lekcje,patrzący się we mnie ludzie i tak co dziennie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 18 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

TAJEMNICAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz