Harry: *Staje na stole gryffindoru*
Harry: Ułożyłem wiersz i chcę wam go zaprezentować!
Hermoina: Harry nie.
Harry: Harry tak.
Harry: Wracając, na górze róże, na dole fiołki...
Ron: Harry proszę nie.
Harry: Jestem gejem.
Ron: ...
Hermiona: ...
Dumbledore: ...
Pani Norris: ...
Draco:*Wstaję, głośno klaszcząc*
Draco: To najpiękniejsza rzecz jaką w życiu usłyszałem.
Draco: *Ociera łzy wzruszenia*