Ogulnie to kolejne opowiadanie zrobione bo mi sie nudzi, i znowu sie inspiruje innymi Fanfikami ❤️
Zapraszam do czytania 💗 zawiera przekleństwa i zboczone fragmenty
Fang pov: Jestem fang, znany popularny chłopak w szkole, dużo dziewczyn na mnie leci, ale jakoś mi sie to nie podoba, niby bycie popularnym jest fajne.. Ale nie dla mnie, chciałem być bardziej normalnym nastolatkiem w szkole ale przez to że jestem taki 'atrakcyjny' to mi te simpiary żyć nie dadzą.. A tak poza tym mam 16 lat i chodze do 2 liceum, i trenuje dużo kung fu od dziecka dokładnie odkąd miałem 6 lat sie interesowałem kung fu, kung fu to sztuka walki chińska, i możesz dzięki niej, nauczyć sie sztuki walki i samoobrony polecam fang 😻, i zazwyczaj jestem ubrany w koszulke bez rękawów przez co widać moje mięśnie ramion, jeansy, pas źółty, daszek z przypinką popcornu bo jestem wielkim fanem popcornu, (za mało powiedziane 😏) źółte buty, (nie znam sie na firmach butów 🙏) i włosy związane w niską kitke i mam włosy w kolorze fioletowym (no chyba, raczej jestem dałtonistką 🙁) i prakt to był już mój pierwszy dzień w nowej szkole, jak zawsze musiałem WEJŚĆ schodami to góry budynku żeby wejść do szkoły ale ofc jestem tym jednym typkiem co zawsze musi sie wywalać na schodach 🤕, jak byłem przed schodami no to najgorsze mnie spotkało, WEJŚCIE PO SCHODACH poprostu najgorsze.. No i pierwszy krok po schodach, już wyjeb do tyłu, i kurwa mn głowa napierdała jak w chuj, byłem blisko siniaka ( to jak sie wywalisz czy mocno sie uderzysz o biurko czy coś to sie pojawia takie fioletowe czasami, lub takie zielono jasne plamka mała i jak położysz palec to czasami boli) (nie umiem tłumaczyć) Ale wtedy zauważuyłem jakiegoś chłopa, miał jedno oko zakryte czarnymi włosami, miał czarną koszulke z jakimś glutem jasnym, przypinki na kamizelce czerwonej, kamizelke czerwoną, czarne spodnie z fioletowym paskiem na bokach, czarne buty, czarne rękawiczki i pomalowane paznokcie na czarno, szalik z czarnymi białymi paskami dość długi ten szalik był. no moim zdaniem to jakiś emo boy, ale jak leżałem na chodniku z betonu to on właśnie do mn podszedł i podał mi dłoń żebym mógł wstać Edgar:uh.. Jakim ty idiotą jesteś że musisz sie już wywalać na pierwszym stopniu? Fang:hmm.. Może nie idiotą ale przystojniakiem(żartobliwym tonem głosu) Edgar:ta mhm.. Już wierze wiesz?( zirytowanym i zrzędliwym tonem głosu) Fang:mmm.. To dobrze hociaku 😘🥵 Edgar: chyba naprawdę musze po karetke dzwonić.. Fang:mmm.. Tak bo mam gorączke na twoim punkcie 😩🥵 Edgar: a weź sie pierdol geju Fang:no ejjjj...emosku nie bądź taki Edgar: no kurwa gej, chyba bardziej gejowy już nie możesz być co? Fang:tylko przy tobie emosku będe taki gejowy 😊 Edgar:ok. Fang:tylko ok? Edgar:no a co? Oczzekujesz aż powiem 'oczywiście mój księciu z bajki, najprzystojniejszy pod ziemią'? Fang:hmmm... Tak Edgar: pieprz sie Fang: z tobą tak 🥰 Edgar:masz małego Fang: udowodnić mam że mam dużego? Edgar: a weź spierdalaj na drzewo geju Emos odszedł odemnie a ja wciąż leżałem, po chwili wstałem i szedłem za kotką emoską, i go drażniłem co chwile, i jakiś cud nie wyjebałem sie znowu na schodach, doszliśmy do głównych wejściowych drzwi, budynku i otworzyłem emoskowi Fang:hociaki pierwsze wchodzą Edgar: ok. Chłopak wszedł do budynku i gadał ze mną jagby już chciał biegnąć jak najdalej odemnie, prakt byłem wtedy takim gejem jak nic. Ale cóż przynajmiej poznałem hot emoska mrauwww 😋🥵🥵🥵😋😋😋🔥🔥🔥
____________________________________
Nom, nom nawet chyba sie uda lepiej tą opowieść rozbudować o ile mi zasięg w domu pozwoli, i jak będe miała pomysły 🥵 No i macie tu jakieś zdj (dodatkowe kilka bo w ostatnim fangsterze rozdziale nie dałam bo zasięg.)( no i 606 słów)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(dobra to tyle bo do kibla mi sie chce iść nara X>)
