Było świetnie

3 0 0
                                    


Gdy się obudziłam matteo się dalej do mnie przytulał i dalej spał. Bawiłam się jego włosami i przeglądałam ig[instagram dla nie wiedzących]. Obudził się o dziewiątej i spojrzał na mnie gdy poczułam że się rusza spojrzałam na niego.

-hej śpiąca królewno

Uśmiechnęłam się a on przewrócił oczami i się zaśmiał. Usiadł normalnie i na mnie patrzył.

-cześć menelu

Przewróciłam oczami i się uśmiechnęłam, chłopak wstał.

-zrobię śniadanie

-okej

Matteo poszedł zrobić śniadanie a ja poczułam jak robię się cała czerwona. On tak ładnie pachnie, i ma taki piękny głos jak się obudzi. To sprawiało że miałam motylki w brzuchu, że byłam cała czerwona że czułam się znowu szczęśliwa przy jakimś chłopaku. Wstałam i się przebrałam, poszłam do kuchni i patrzyłam jak matteo robi kanapki ale takie na wypasie. Gdy skończył jedną robić i dał mi żeby spróbowała czy jest dobra, wzięłam gryza i lekko się ubrudziłam masłem.

-dobree

Matteo się uśmiechnął i przybliżył do mnie, patrzyłam na niego i poczułam że robię się lekko czerwona. Wytarł masło z mojego policzka i na mnie patrzył. Uśmiechnęłam się lekko.

-dzięki

-spoko

Matteo wziął kęsa kanapki i mi oddał, zrobił sobie a ja w tym czasie zrobiłam nam kawę. Usiedliśmy przy stole i jedliśmy, jedząc postanowiliśmy że pójdziemy po prostu na miasto i pokażemy jak włochy są piękne. Gdy zjadłam poszłam się pomalować, matteo wbił mi nagle do łazienki.

-no siema

-jezu co straszysz, czego chcesz?

-nudzi mi się mogę jakoś pomóc

-jak mi niby pomożesz ?

Chłopak wziął szczotkę i rozpuścił mi koka, zaczął mi rozczesywać włosy. Uśmiechnęłam się i zaczęłam dalej się malować.

-co to?

Spojrzałam na niego nie wiedząc o co mu chodzi a on pokazał na podkład.

-a to jest podkład

-mhm

Pytał się co do czego służy gdy tylko coś wzięłam do ręki. Gdy się pomalowałam on odłożył szczotkę.

-o której idziemy?

Chłopak wzruszył ramionami i się zamyślił łazienkę mam małą więc byliśmy strasznie blisko siebie nie chciałam mu przeszkadzać w myśleniu. Ale po pierwsze jest mi gorąco, po drugie czułam że się robię czerwona. Patrzyłam na niego a on dalej myślał, nie sądzę że myślał o której wychodzimy.

-wyjdziemy z toalety? bo mi się robi gorąco

-tak jasne, jasne

Wyszedł z toalety a ja wyszłam za nim, matteo poszedł usiąść na kanapie a ja poszłam do pokoju usiadłam na łóżku i się zamyśliłam. Gdy tak myślałam to zobaczyłam na kołdrze pająka. Wstałam piszcząc i wybiegłam z pokoju i pobiegłam do matteo. Usiadłam obok niego i się do niego przytuliłam, przytulił mnie i patrzył się na mnie jak na wariatkę.

-co się stało? czemu piszczysz?

-pająk

Matteo wybuchł śmiechem a ja wkurzona się od niego odsunęła.

ten ostatni razOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz